Wsparcie Zjednoczonej Prawicy dla rodzin

„Rząd PO – PSL zainwestował w polskie rodziny więcej niż Prawo i Sprawiedliwość” – tak twierdzi kandydatka na prezydenta Małgorzata Kidawa Błońska. Liczby mówią jednak zupełnie co innego.

Małgorzata Kidawa Błońska na spotkaniu z wyborami w Starogardzie Gdańskim przekonywała.

– Gdybyśmy położyli na wagę wszystkie te świadczenia i wszystkie ulgi, które przez te nasze lata były dane na wsparcie rodzin, to naprawdę to by była duża różnica między tym 500 plus, które ci ludzie dostali do kieszeni. To były większe pieniądze zainwestowane w rodziny, większe pieniądze zainwestowane w dzieci, niż te 500 plus – powiedziała kandydatka PO na Prezydenta RP Małgorzata Kidawa-Błońska.

Według kandydatki Platformy na prezydenta środki z 500 plus Polacy zobaczyli, bo znalazły się w ich portfelach, ale jakość ich życia specjalnie się nie poprawiła. 

– To była piękna podstawa i dobry początek do budowania polskiej rodziny.  Dobrze, że te programy zostały zachowane – przekonuje Władysław Kosiniak-Kamysz, który był w rządzie PO- PSL ministrem  pracy i polityki społecznej.

Polityk, który teraz stara się o fotel prezydenta Polski, szacuje programy wprowadzone za jego kadencji na co najmniej 20 mld zł.

– Zostały wdrożone w trudniejszym czasie, gdy byliśmy objęci procedurą nadmiernego deficytu. W czasie, gdy nie mieliśmy takich środków europejskich – wskazuje prezes PSL Władysław Kosiniak–Kamysz.

Twierdzenia marszałek Kidawy Błońskiej są oparte na nieprawdzie – mówi dr Jakub Koper.

– Nie możemy tak mówić, że były pieniądze, tylko Polacy jakoś ich nie widzieli, bo one nie wiem – bokiem przechodziły? Moim zdaniem jest to pokrętne tłumaczenie – stwierdza socjolog dr Jakub Koper.

To rząd Zjednoczonej Prawicy postawił rodzinę w centrum działań państwa polskiego – mówi minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.

– Dzięki programowi 500 plus, który jest przekazywany od lipca 2019 roku, około 4 proc. PKB trafia do polskich rodzin. Tego nie było. Za rządów PO–PSL, czyli do roku 2015 było to około 1,79 proc. PKB. Tutaj nawet nie ma co komentować – informuje Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

 

TV Trwam News