fot. PAP/Paweł Supernak

Solidarna Polska pozostanie w rządzie Zjednoczonej Prawicy

Solidarna Polska pozostanie w Zjednoczonej Prawicy, ale krytycznie podchodzi do porozumienia, jakie premier Mateusz Morawiecki przyjął w Brukseli.

Po sprzeciwie Polski i Węgier wobec rozporządzenia dotyczącego mechanizmu powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności, toczyły się w UE kolejne negocjacje. W rezultacie w czwartek doszło do porozumienia przywódców państw członkowskich, które zostało zapisane w konkluzjach Rady Europy. Zdaniem Szefa Europejskiej partii Ludowej Donalda Tuska, zawarte porozumienie nie oznacza, że Polska cokolwiek wynegocjowała.

– Niczego nie wynegocjowali, jeśli chodzi o pieniądze, Fundusz Odbudowy, budżet europejski, niczego nowego więcej – stwierdził Donald Tusk.

Po ogłoszeniu porozumienia lider Solidarnej Polski i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro stwierdził, że decyzja o przyjęciu rozporządzenia w pakiecie budżetowym bez prawnie wiążących zabezpieczeń jest błędem. Ocenił też, że rozporządzenie ws. systemu warunkowości stworzy możliwość znaczącego ograniczenia polskiej suwerenności oraz łamie traktaty europejskie. Rozbieżność oceny wyników szczytu rodziła więc pytania o przyszłość Zjednoczonej Prawicy.

– Warto dalej realizować program Zjednoczonej Prawicy, będę do tego przekonywał i mam nadzieję, że to się uda – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.

Także wicepremier i szef Porozumienia Jarosław Gowin zaapelował o jedność Zjednoczonej Prawicy

– Ja wierzę w to, że zwycięży odpowiedzialność za Polskę, bo alternatywą dla naszego rządu są przedterminowe wybory, a przedterminowe wybory nie byłyby dobre ani dla Polski, ani dla Solidarnej Polski – ocenił Jarosław Gowin.

Ponieważ wybory te mogłyby doprowadzić do wygranej opozycji – zauważył politolog prof. Mieczysław Ryba.

– Nowe wybory mogłyby dać rządy kosmopolitycznej opozycji, przypomnijmy, w tych negocjacjach opowiadających się raczej za Niemcami, a nie za Polską w sporze o praworządność – wskazał prof. Mieczysław Ryba.

Jednak o tym, czy rząd w obecnym kształcie będzie utrzymany, debatowano dziś w trakcie posiedzenia zarządu Solidarnej Polski. Podczas rozmów wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski zgłosił wniosek o wyjście Solidarnej Polski ze Zjednoczonej Prawicy.

– Głosowanie było tajne i głosami 12 do 8 odrzucono wniosek jednego z naszych kolegów o wyjście z koalicji w związku z decyzją, jaka zapadła na szczycie – poinformował Zbigniew Ziobro.

Zbigniew Ziobro zaznaczył, że premier Mateusz Morawiecki wyraził zgodę na przyjęcie ustaleń szczytu, mimo że rekomendacja Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski była inna.

– Rozporządzenie to stwarza realne zagrożenie dla polskiej suwerenności, bardzo daleko idące. Może pozwolić Komisji Europejskiej radykalnie tę suwerenność ograniczać, ograniczać też mechanizmy polskiej demokracji, odbierając de facto polskim obywatelom prawo do zajmowania stanowiska w formie wyborów i rekomendowania określonych formacji politycznych do tego, by rządziły według ustalonego programu naszą ojczyzną, Polską – mówił w swoim oświadczeniu minister sprawiedliwości.

Struktura rządu, przynajmniej na razie, pozostanie bez zmian, jednak kwestią do rozstrzygnięcia w najbliższym czasie wewnątrz obozu rządzącego pozostaje to, na ile Zjednoczona Prawica rzeczywiście jest dziś zjednoczona.

 

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl