Włochy: 80 lat temu Niemcy aresztowali w getcie w Rzymie ponad tysiąc Żydów i wywieźli ich do Auschwitz
W poniedziałek przypada 80. rocznica niemieckiej łapanki w getcie w Rzymie, po której 1023 Żydów wywieziono do niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz. Wróciło stamtąd 16 osób. Rocznicowe uroczystości odbywają się w Wiecznym Mieście w cieniu nowego konfliktu na Bliskim Wschodzie, po ataku Hamasu na Izrael.
Na terenie historycznego rzymskiego getta nad Tybrem, założonego w 1555 roku, wprowadzono w związku z wydarzeniami w Izraelu i Strefie Gazy nadzwyczajne środki bezpieczeństwa i to właśnie w takich bezprecedensowych okolicznościach odbywają się wydarzenia upamiętniające aresztowanie przez SS i niemiecką policję ponad tysiąca Żydów, w tym 207 dzieci, którzy następnie 18 października 1943 roku ze stacji kolejowej Tiburtina zostali wywiezieni bydlęcymi wagonami do Auschwitz.
„Po 80 latach groza się powtarza” – podkreślają włoskie media, przywołując wydarzenia z Izraela, gdzie doszło, jak się zaznacza, do największego ataku na Żydów od czasu Holokaustu.
W związku z rocznicą na ulicach dzielnicy żydowskiej, do której nad ranem w 1943 roku weszli Niemcy wyciągając ludzi z domów, wywieszono teraz zdjęcia zakładników przetrzymywanych przez Hamas.
Ulicami Rzymu przejdą po południu uczestnicy marszu pamięci, który z Kapitolu dotrze na teren getta otoczonego kordonem bezpieczeństwa. W wydarzeniu udział weźmie prezydent Włoch, Sergio Mattarella.
Przed uroczystościami prezes związku włoskich gmin żydowskich, Noemi di Segni, oświadczyła: „Piekielne okrucieństwo, którego ludzki umysł nigdy nie mógłby sobie wyobrazić, może zdarzyć się na tej ziemi”.
PAP