Autorstwa Seweryn Bidziński - Barbara Rusowicz (1992) Wszystko o Wandzie Rutkiewicz, Warszawa: Comer & Ekolog, ss. 194 ISBN 83-85149-02-1 Invalid ISBN, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=4932396

45 lat temu W. Rutkiewicz jako pierwsza Europejka i osoba z Polski zdobyła Mount Everest

45 lat temu, 16 października 1978 roku, Wanda Rutkiewicz jako trzecia kobieta na świecie, pierwsza Europejka i pierwsza osoba z Polski stanęła na najwyższym szczycie świata – Mount Evereście (8849 m). W tym samym dniu kardynał Karol Wojtyła został wybrany podczas konklawe w Rzymie na papieża.

Wanda Rutkiewicz (z domu Błaszkiewicz), urodzona 4 lutego 1943 r. w Płungianach na litewskich Kresach II RP, od wejścia na Everest rozpoczęła swoją „Karawanę marzeń”, czyli projekt zdobycia wszystkich 14 ośmiotysięczników globu – korony Himalajów i Karakorum. Jego realizację przerwały tragiczne wydarzenia na Kanczendzondze 12 maja 1992 roku, gdy himalaistka widziana była po raz ostatni przez Meksykanina Carlosa Carsolio.

„Dobry Bóg tak chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko” – te słowa wypowiedział o historycznym, październikowym dniu 1978 r. Jan Paweł II w czerwca 1979 r. podczas pierwszej pielgrzymki do ojczyzny.

Papież spotkał się wówczas z Wandą Rutkiewicz w Kurii Biskupiej w Krakowie, a alpinistka ofiarowała mu oprawiony w srebro kamień z Everestu. Wejście Rutkiewicz na Czomolungmą (Bogini Matka Śniegu), jak określają Everest Tybetańczycy, było wydarzeniem rangi globalnej. Pisały o tym wszystkie media światowe. Alpinistka, która przygodę z górami rozpoczęła w czasie studiów na wrocławskiej Politechnice w skałkach Gór Sokolich pod Jelenią Górą, relacjonowała z bazy do Polskiego Związku Alpinizmu zdobycie Mount Everestu.

„16 października o godzinie 14.00 stanęłam na Evereście. Szczyt osiągnęłam po 6,5-godzinnej wspinaczce z obozu IV na Przełęczy Południowej (7985 m). Razem ze mną wierzchołek zdobyli dwaj Niemcy, Szwajcar i trzej Szerpowie. Szczęście dopisało wyprawie, która odniosła niebywały sukces. Po tamujących działalność górską opadach śniegu i wichurach, nastąpił nieoczekiwanie kilkudniowy okres pięknej pogody i to w momencie, gdy wyprawa zwątpiła w sukces i myślała o odwrocie. Cieszę się, że udało mi się zanieść, oprócz biało-czerwonego, także proporczyk Związku na najwyższy szczyt Ziemi. Zostawiłam tam mały kamyk ze Skałek Rzędkowickich, gdzie stawiają pierwsze kroki i trenują taternicy…”.

W wywiadzie-rzece udzielonym Barbarze Rusowicz („Wszystko o Wandzie Rutkiewicz”, Toruń-Piła 1992) himalaistka podkreśliła, że zdobycie Everestu było dla niej ważne dlatego, że uczyniła to jako pierwsza osoba z Polski.

„Najbardziej sobie cenię to, że byłam pierwszą osobą z Polski, która stanęła na szczycie tej góry. I ten fakt ma dla mnie o wiele większe znaczenie niż to, co tak bardzo akcentowała prasa, że jestem pierwszą Europejką… Istotę tego wejścia postrzegam inaczej. Oto szara osoba, nieznana specjalnie poza środowiskiem alpinistów, nagle, prawie z dnia na dzień, może osiągnąć ten symbol najwyższych trudności, największy cel w życiu. Być może więc wielu ludziom pozwoliłam identyfikować się z tym, w takim sensie, że dla nich też to staje się możliwe. Każdy ma swoje Everesty w życiu” – podkreśliła.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl