Wiele wątpliwości wokół rządowego programu dot. „in vitro”

Tylko tydzień pozostał do refundacji zabiegów „in vitro”czyli sztucznego zapłodnienia. W związku z rządowym programem pojawia się sporo wątpliwości. Nie wiadomo np. kto będzie mógł skorzystać z „in vitro”.

Według przepisów, z refundacji miałyby skorzystać pary, które udowodnią, że przez rok bezskutecznie starały się o dziecko. Nie wiadomo jednak kto potwierdzałby niepłodność i od którego momentu miałyby się liczyć miesiące niepłodności – mówi dr Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

– Tych wątpliwości jest bardzo wiele. Istnieje pytanie: czy i w których ośrodkach ma to być wykonane, bo to też nie jest poddane weryfikacji społecznej – nie kwestionując oczywiście tego, gdyż nie mam żadnej wiedzy o dyspozycji właściwymi zabezpieczeniami. Myślę, że ministerstwo na pewno starało się to sprawdzić, ale widząc metodę jaką wybierano, rodzą się pewne wątpliwości, a te kwestie powinny być w pełni jasne. Nie można wprowadzać programem zdrowotnym tego, co powinno być rozstrzygnięte ustawą; czegoś, co powinno być przedyskutowane w środowisku lekarskim, zafiksowane w kodeksie etyki lekarskiej. Dzisiaj trzeba jednoznacznie powiedzieć, że ta metoda w świetle kodeksu etyki lekarskiej, nie powinna być stosowana w tym kształcie, jaki jest dzisiaj proponowany Polkom – powiedział dr Maciej Hamankiewicz.

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej zwraca uwagę, że niejasne kryteria doboru osób mogą doprowadzić do nadużyć.

– Jeżeli nie ma jasnych kryteriów, nie są one zapisane bezpośrednio w jakimkolwiek dokumencie, to siłą rzeczy powstaje z jednej strony pewna uznaniowość, a z drugiej możliwość zakwalifikowania pary. W końcu część osób za to płaci, ponosi olbrzymie wydatkowanie. I tutaj mamy do czynienia z „dobrem” finansowym dosyć mocno limitowanym. Jeżeli jest to kwestia kilkunastu, kilkudziesięciu nieraz tysięcy złotych – to przestaje to być decyzją błahą, czy ma to dostać para X, czy para Y. To jest jednak dość duży majątek publicznych środków, na które wszyscy Polacy się składają – akcentuje dr Maciej Hamankiewicz.

Poza tym, efektem rządowego programu „in vitro” ma być rejestr danych osobowych o parach, które skorzystałyby z programu sztucznego zapłodnienia, m.in. pesel kobiety czy też liczba pobranych od niej gamet. To może naruszyć prawo pacjenta do zachowania tajemnicy o stanie zdrowia – dodaje dr Maciej Hamankiewicz.

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl