Wiceminister Tombarkiewicz w CZD: nie ma chęci porozumienia
Nie ma chęci porozumienia, pielęgniarki przedstawiły nowe propozycje finansowe, wyższe niż wynegocjowane – powiedział wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz.
Podczas dzisiejszych rozmów dyrekcji Centrum Zdrowia Dziecka i protestujących pielęgniarek nie wypracowano porozumienia. W efekcie zamknięte mają zostać cztery oddziały.
– Pojawiły się nowe punkty dotyczące dodatków za prace na dyżurach w dni świąteczne, dodatkowych pieniędzy za szczególne pięć dni, czyli tych dużych świąt w roku i to wszystko generuje dodatkowe koszty. Także nie jest to absolutnie żadna chęć – my tak to odczytujemy, że nie ma chęci porozumienia. Oprócz jednego podstawowego, czyli kwoty podwyżki, zostały dzisiaj kompletnie przemodelowane i pojawiły się nowe inne zapisy, a nie te, które były już wynegocjowane – poinformował wiceminister Marek Tombarkiewicz.
Wiceminister szacuje, że w wyniku protestu pielęgniarek poniesiono straty na kwotę 5 mln zł.
Pielęgniarki w Instytucie ,,Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Międzylesiu pod Warszawą odeszły od łóżek pacjentów 24 maja – ich obecność została ograniczona do oddziałowych i jednej pielęgniarki. Domagają się wzrostu wynagrodzeń.
O godz. 14.00 rozpoczęła się konferencja prasowa ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła w sprawie sytuacji w Centrum Zdrowia Dziecka.
RIRM