fot. PAP/Rafał Guz

Wicemin. M. Przydacz: Nie możemy dłużej ryzykować życia dyplomatów w Afganistanie. Dwa kolejne samoloty są ostatnimi z ewakuowanymi 

Do Polski dotrą jeszcze dwa samoloty z ewakuowanymi z Afganistanu. Jeden jest już w drodze do naszego kraju, a drugi jest jeszcze w Uzbekistanie. Przekazując te informacje Marcin Przydacz, wiceszef MSZ, podkreślił, że nie możemy dłużej ryzykować życia dyplomatów i wojskowych w Afganistanie.

Decyzja ta zapadła po konsultacjach z sojusznikami oraz po analizie raportów dotyczących bezpieczeństwa – powiedział wiceminister Marcin Przydacz.

Jak przekazał, Polsce udało się ewakuować dwanaście grup, ostatnie 100 osób poniekąd „wyrwano” z tłumu na lotnisku w Kabulu. Z tych osób, które dziś wylądują w Polsce, będzie m.in. 50 tłumaczy przewiezionych na prośbę Litwy, którzy zostaną przewiezieni do Wilna. Wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych zapewnił, że zasadnicze cele misji zostały osiągnięte, czyli wszyscy obywatele polscy i współpracownicy RP zostali ewakuowani i są bezpieczni.

– Biorąc pod uwagę te wszystkie czynniki, została podjęta decyzja o tym, że te dwa samoloty – na ten moment – będą ostatnimi ewakuującymi naszych współpracowników. Oczywiście jeszcze na pewien czas pozostanie tam Wojsko Polskie, które musi dokonać pewnych czynności i zamknąć obóz. Konsulowie i wojsko zaczynało od zera i przez parę dni udało im się stworzyć pewną infrastrukturę, którą teraz trzeba odpowiednio uporządkować i w odpowiedni sposób zostawić to miejsce Amerykanom – poinformował wicemin. Marcin Przydacz.

Katarska telewizja Al-Dżazira poinformowała dziś, że Talibowie ustanowili punkty kontrolne na dojazdach do międzynarodowego lotniska w Kabulu.

Prowadzona jest tam wielka ewakuacja personelu dyplomatycznego zagranicznych przedstawicielstw i obywateli państw z całego świata.

 

RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl