Wicemin. B. Poboży w TV Trwam: Ogrodzenie na granicy z Białorusią ma charakter wyłącznie wspomagający. Granica jest cały czas patrolowana
Ogrodzenie na granicy z Białorusią ma charakter wyłącznie wspomagający. Granica jest cały czas patrolowana – mówił w „Polskim punkcie widzenia” na antenie TV Trwam wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, Błażej Poboży.
W niedzielę 13 osób próbowało zniszczyć fragment ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej.
„To żałosny polityczny happening” – tak postawę osób, którym postawiono zarzuty, ocenia wiceminister spraw wewnętrznych Błażej Poboży.
– Zanim ta 13-osobowa grupa prowokatorów rozpoczęła „akcję”, to już była w zasięgu naszej Straży Granicznej – wskazał.
Ci, którzy niszczyli zasieki przyłączają się do ataku hybrydowego na wschodniej granicy Polski i UE. Zwłaszcza w przededniu rosyjskich ćwiczeń ZAPAD 21 takie postępowanie zagraża bezpieczeństwu naszej Ojczyzny! https://t.co/u4FnT2ZK6R
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) August 29, 2021
https://twitter.com/Straz_Graniczna/status/1432383085736337409
Na granicy polsko-białoruskiej trwa obecnie budowa 2,5-metrowego ogrodzenia z zasieków. Powstaje jednak pytanie, czy jest sens taki płot budować i czy tego typu ochrona będzie skuteczna, skoro grupa kilkunastu osób jest w stanie takie ogrodzenie uszkodzić.
– To jest element wspomagający. Bezpieczeństwo granic to kwestia patroli zarówno pieszych, jak i przy pomocy pojazdów mechanicznych; na odcinkach, które mają charakter granicy rzecznej, także odpowiednio sprzętu wodnego – mówił Błażej Poboży.
Wiceminister podkreślił, że wciąż nie mamy do czynienia z napływem migrantów na ogromną skalę.
– To nie są np. Białorusini, którzy uciekają w tej chwili przed represjami swojego reżimu. To są migranci z krajów zupełnie innych niż Afganistan, planowo zwożeni w terytorium przygraniczne. Dominująca grupa w tej chwili to Irakijczycy – poinformował polityk.
https://twitter.com/Straz_Graniczna/status/1432321077229801477
Rozpoznanie służb jest jednoznaczne – dodał Błażej Poboży.
– To są osoby, które kupowały w Bagdadzie bilet lotniczy (…) do Mińska, stamtąd dostawały się na nasze terytorium przygraniczne same albo – jak twierdzą urzędnicy unijni – poprzez wsparcie służb podległych reżimowi Łukaszenki – powiedział wiceminister spraw wewnętrznych.
Dziś sytuacja na wschodniej granicy będzie jednym z tematów nadzwyczajnego posiedzenia unijnych ministrów spraw wewnętrznych w Brukseli.
TV Trwam News