Ważą się losy polskiego górnictwa
Ważą się losy polskiego górnictwa. Kolejny dzień rozmów między stroną rządową a liderami Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego nie przyniósł porozumienia. W dalszym ciągu trwają także protesty górników.
Na razie nie ma porozumienia między stroną rządową a liderami Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego.
– Albo zbliżymy się do ewentualnego porozumienia, którego dzisiaj prawdopodobnie jeszcze się nie uda zawrzeć – obym się mylił – albo się oddalimy – mówił Wacław Czerkawski ze Związku Zawodowego Górników.
Związkowcy oczekują konkretnych rozwiązań. Nie zgadzają się z tempem odchodzenia od węgla w energetyce czy inwestowaniem w energetykę gazową.
– Jest więcej elementów spornych, bo jest kwestia dziesięciu lat, jest kwestia rewitalizacji pewnych bloków energetycznych, które funkcjonują na terenie Śląska. Nie są dopięte jeszcze tak szczegółowo pewne kwestie związane z nowoczesnymi technologiami. Zatem jest trochę rozbieżności – wskazywał Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”.
Strona rządowa chce jak najszybciej dojść do porozumienia. Tymczasem w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej trwa podziemny strajk. Do akcji protestacyjnej dołączają kolejni górnicy. Związkowcy nie odwołują zaplanowanej na piątek manifestacji w Rudzie Śląskiej. 2 października wybierają się do Warszawy w wielkim proteście w obronie całej branży energetycznej.
TV Trwam News