Warchoł w Rzeszowie: Chciałbym, żebyśmy przegonili Amsterdam

Kandydat na prezydenta Rzeszowa wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł przedstawił w środę na konferencji prasowej plan kolejki naziemnej Monorail w tym mieście. Chciałbym, żebyśmy przegonili Amsterdam, który zajmuje pierwsze miejsce w Europie jeśli chodzi o smart city – dodał.

Zbuduję w Rzeszowie Jednoszynową Kolej – Monorail. Idea Pana Prezydenta Ferenca będzie przeze mnie kontynuowana i niezwłocznie wdrożona w życie, jeśli Mieszkańcy mi zaufają. Monorail jest bezpieczny, bezkolizyjny, cichy, ekologiczny i całkowicie niezależny od ruchu ulicznego✅ pic.twitter.com/5qlAH2nVO0

— Marcin Warchoł (@marcinwarchol) March 24, 2021

„Monorail to bezpieczny, bezkolizyjny i ekologiczny, najnowocześniejszy środek transportu. Pięć razy bardziej efektywny niż autobus, dwa razy bardziej efektywny niż tramwaj, taki sam jak metro, a zdecydowanie tańszy” – podkreślił Marcin Warchoł.

Jak dodał, kolejka ma być usytuowana powyżej ulic, aby nie kolidować z ruchem miejskim. Zauważył, że dzięki temu nie ingeruje w życie mieszkańców, nie stwarza korków. Dodał też, że do 2050 roku liczba mieszkańców Rzeszowa znacznie się powiększy.

„Chcemy miasto rozszerzać, chcemy miasto rozwijać, stworzyć miasto nowoczesnym. Taka jest moja wizja. Amsterdam ma tylko 200 km kwadratowych. Niecałe 70 kilometrów więcej niż Rzeszów. Mieszka tam 820 tys. osób i zajmuje pierwsze miejsce jeżeli chodzi o smart city w całej Europie. Chciałbym, żebyśmy przegonili Amsterdam. Zrobimy to wspólnie ciężką pracą, realizacją idei” – powiedział Marcin Warchoł.

Przedstawił też plan kolejki Monorail, która ma biec przez centrum Rzeszowa, m.in. ulicami Cieplińskiego, Piłsudskiego do Rejtana.

Zapowiedział jednocześnie stworzenie aplikacji mobilnej, która będzie kierować ruchem w mieście. Mieszkańcy osiedli poza centrum miasta oraz sąsiednich miejscowości będą dowożeni kolejką do Rzeszowa z parkingów zlokalizowanych na obrzeżach miasta.

Podczas konferencji pokazana została filmowa wizualizacja kolejki Monorail.

„Rzeszów mój widzę ogromny” – parafrazując słowa Stanisława Wyspiańskiego Warchoł zaprosił na prezentację filmu.

„Wielkie nowoczesne przestrzenie” – dodał polityk.

Jak mówił, zaprezentowany podczas konferencji prasowej trailer dotyczący Monorail jest zapowiedzią kolejnych odcinków, które będą pokazywane w czasie kampanii wyborczej.

„To jest nasz Rzeszów. Rzeszów przyszłości, ale Rzeszów jakże nam bliski, który za chwilę będziemy wspólnie budować” – powiedział Marcin Warchoł.

„Inni od nas się zarażają. Uczą się od nas następni. Ta idea niesie się i będzie realizowana. Sąsiedzi chcą naśladować. Zapraszam wszystkich do współpracy. Taki ma być nasz Rzeszów – Rzeszów łączący ludzi, którzy chcą pracować, którzy chcą +robić robotę+, którzy chcą zarażać innych świetnymi pomysłami, ideami, wdrażać je szybko w życie” – dodał kandydat na prezydenta miasta.

Pytany o koszt inwestycji odpowiedział, że szacowany jest on między 800 mln zł a miliardem. Zapewnił jednocześnie, że są już zainteresowani tematem inwestorzy. Zadeklarował też poszukiwanie finansów na realizację tej inwestycji m.in. ze środków unijnych.

Obecny na konferencji były prezydent miasta Tadeusz Ferenc przypomniał, że temat kolejki naziemnej w Rzeszowie pojawił się 12 lat temu, gdy gościł on w Szwajcarii.

„Dopiero, kiedy nawiązaliśmy kontakt z panem ministrem Warchołem temat ruszył do przodu i w tej chwili już są przepisy przygotowane. W zasadzie będzie mogła być inwestycja realizowana” – zauważył Tadeusz Ferenc.

Marcin Warchoł przedstawił przepisy dla Monorail, które – jak zaznaczył – zostały już opracowane wspólnie z ministrem infrastruktury i które są „gotowe na podpis ministra infrastruktury i pana premiera”.

„Pan premier wspiera rozwój naszego miasta, wspiera rozwój samorządności. To jest tylko kwestią czasu, kiedy zostanie złożony podpis ministra infrastruktury i pana premiera na tych oto przepisach. Absolutnie uważam, że nie będzie żadnych problemów z podpisem” – ocenił Marcin Warchoł dopytywany, czy ma zapewnienie, że Mateusz Morawiecki podpisze przygotowane przepisy.

Marcin Warchoł wyraził jednocześnie wdzięczność Tadeuszowi Ferencowi za inspirację, za to, że „zaraził” go pomysłem kolejki naziemnej Monorail. Dodał, właśnie dzięki Ferencowi Rzeszów jest miastem tak bardzo nowoczesnym. Powtórzył też swoją deklarację, że jeżeli on zostanie wybrany prezydentem Rzeszowa to Ferenc będzie miał wpływ na sprawy miasta i będzie jego honorowym gospodarzem.

Tadeusz Ferenc zapewnił, że działanie „ministra Warchoła jest zdecydowane i bardzo skuteczne”.

„Wierzę w to, że gdy pan Warchoł będzie prezydentem (Rzeszowa), to temat będzie zdecydowanie realizowany. Rzeszów dalej będzie się zmieniał. Wierzę, że wygra wybory i że będzie unowocześniał w dalszym ciągu Rzeszów, a do zrobienia jest bardzo dużo” – powiedział Tadeusz Ferenc.

Rządzący Rzeszowem od 2002 r. Tadeusz Ferenc złożył rezygnację 10 lutego po tym, jak przeszedł COVID-19. Zgodnie z opublikowanym rozporządzeniem premiera wybory w mieście odbędą się 9 maja.

Wśród osób, które zgłosiły chęć kandydowania, są – oprócz Marcina Warchoła – m.in. popierana przez PiS wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa i szef klubu Rozwój Rzeszowa Konrad Fijołek, którego popierają m.in. PO, Lewica, PSL i Ruch Polska 2050, a także poseł Konfederacji Grzegorz Braun i b. poseł Kukiz’15 Maciej Masłowski.

Marcin Warchoł podkreśla, że jest politykiem niezależnym i złożył legitymację Solidarnej Polski. W staraniach o prezydenturę konsekwentnie wspiera go Ferenc; m.in. uczestniczy w jego spotkaniach z wyborcami i konferencjach prasowych.

PAP