W Hadze trwa szczyt NATO
Trwa szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego w Hadze. Przywódcy państw NATO spotkali się, aby omówić aktualne wyzwania.
Podczas dwudniowego szczytu przywódcy 32 krajów członkowskich mają ostatecznie zatwierdzić zwiększenie wydatków na obronność do 5 proc. PKB. Oczekuje tego głównie Waszyngton.
Polskę w Hadze reprezentuje Prezydent RP, Andrzej Duda. Obecni są też m.in. szef MSZ Radosław Sikorski i wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Sekretarz generalny NATO, Mark Rutte, zaznaczył, że zwiększenie wydatków na obronność jest kluczowe, by przeciwstawić się zagrożeniu ze strony Rosji. Dodał, że część państw już przekroczyła wymagany próg.
– Niemcy chcą osiągnąć próg 3,5 proc. podstawowych wydatków na obronę, a potem 5 proc. nie w roku 2035, ale w 2029 roku. Kraje takie jak: Polska, Estonia, Łotwa, Litwa czy Finlandia są blisko przekroczenia progu, albo już go przekroczyły, a wiele innych pójdzie w ich ślady. Wiemy, że Rosja zwiększa wydatki na zbrojenia w zastraszającym tempie i musimy być na to gotowi – powiedział Mark Rutte, sekretarz generalny NATO.
❝The threats we face today demand that we do far, far more to ensure we can effectively deter and defend❞@SecGenNATO Mark Rutte outlines expectations ahead of historic #NATOsummit ↓
— NATO (@NATO) June 23, 2025
Nowy cel wydatków na obronność w NATO powinien zostać osiągnięty do 2035 roku. Wiadomo, że we wnioskach ze szczytu w Hadze nie będzie mowy o członkostwie Ukrainy w Sojuszu.
Looking forward to welcoming leaders to the #NATOsummit.
Together we will make #NATO stronger, fairer and more lethal so that we have everything we need to continue to protect our 1bn people. pic.twitter.com/80OLsnqG95
— Mark Rutte (@SecGenNATO) June 23, 2025
RIRM