W Czechach trwają rozmowy o utworzeniu nowego rządu
Po wyborach parlamentarnych w Czechach trwają rozmowy o utworzeniu rządu. Tymczasem prezydent, do którego należy zadanie wyznaczenia osoby formującej rząd, trafił do szpitala.
Po raz pierwszy od upadku komunizmu w czeskim parlamencie nie będzie posłów z partii komunistycznej. Czeska partia socjaldemokratyczna nie przekroczyła progu wyborczego. Piątkowo-sobotnie wybory do niższej izby parlamentu wygrała prawicowa koalicja SPOLU.
Prawicowa koalicja wygrywa wybory w Czechach https://t.co/lKcbQqbluY
— Radio Maryja (@RadioMaryja) October 9, 2021
– Całe pokolenia marzyły o wyrzuceniu komunistów z parlamentu. To podstawowy wynik wyborów. To, że premier Andrej Babisz nie wygrał wyborów i stracił większość w parlamencie, to świetna wiadomość – ocenił Petr Gazdik, lider koalicji STAN, która również osiągnęła dobry wynik.
Powyborcze rozmowy wskazują, że koalicja SPOLU będzie chciała w swoim rządzie właśnie koalicję STAN.
– To jest zmiana, my jesteśmy zmianą, ty jesteś zmianą. W sumie przynieśliśmy Czechom lepszą przyszłość. Szansę, że przestaniemy się zadłużać i pozostaniemy częścią demokratycznej Europy. Młodzi ludzie będą mieli tu przyszłość, a emeryci przyzwoitą starość. Jednak przede wszystkim jest to zwycięstwo uczciwej, opartej na wartościach polityki – powiedział Petr Fiala z koalicji SPOLU.
Jednak ostatnia decyzja należy do prezydenta. Według czeskiego prawa, to głowa państwa powołuje osobę, która zajmie się stworzeniem nowego rządu. Tymczasem w niedzielę Milos Zeman, prezydent Czech, został zabrany do szpitala.
– Obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii i jest leczony przez specjalistów. Nie mam zgody prezydenta na przekazanie jego konkretnej diagnozy, dlatego nie mogę tego zrobić – poinformował Miroslav Zavoral, osobisty lekarz prezydenta Czech.
Stan zdrowia czeskiego prezydenta wzbudza niepewność, szczególnie w okresie, gdy powinny być prowadzone rozmowy polityczne. Zgodnie z konstytucją prezydent może mianować każdego premiera i zlecić mu powołanie gabinetu. Przed wyborami Milos Zeman zapowiadał, że mianuje lidera największej zwycięskiej partii. Nowy gabinet musi otrzymać wotum zaufania w izbie niższej w ciągu miesiąca od jego powołania.
TV Trwam News