W. Buda: Walczymy o każde miejsce pracy
Wspierając przedsiębiorców z rządowej tarczy antykryzysowej walczymy o utrzymanie każdego miejsca pracy – mówił w piątek w Białej Podlaskiej (Lubelskie) wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda.
Waldemar Buda odwiedził w Białej Podlaskiej rodzinną firmę odzieżową Bialkon, która skorzystała z pomocy oferowanej w ramach tarczy antykryzysowej.
„Walczymy o każde najdrobniejsze miejsce pracy, każdego pracownika, od szwaczki po logistyka, po kierowcę, po sprzedawcę w sklepach detalicznych” – powiedział Buda podczas briefingu prasowego.
Podkreślił, że zachowanie miejsc pracy jest głównym celem pomocy rządu dla przedsiębiorców.
„Każda pomoc, jaka jest proponowana, czy z tarczy finansowej, czy branżowej, czy wcześniej antykryzysowej, antycovidowej jest związana z utrzymaniem miejsc pracy. W każdym przypadku zobowiązujemy beneficjenta do tego, aby utrzymał miejsca pracy i to jest dla nas absolutnie kluczowe” – powiedział.
– Polski rząd nie pozostawia przedsiębiorców bez wsparcia. Polska była jednym z pierwszych państw na świecie, które zaproponowało tak kompleksową pomoc dla gospodarki w związku z pandemią koronawirusa #TarczaAntykryzysowa – min. @waldemar_buda w #BiałaPodlaska w #Bialcon pic.twitter.com/KPsDKbCGEW
— Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (@MFIPR_GOV_PL) February 12, 2021
Waldemar Buda zaznaczył, że są już widoczne efekty tego działania, bo według Eurostatu, w Polsce bezrobocie jest na poziomie 3,3 proc.
„To pokazuje, że udało się zatrzymać falę zwolnień”- podkreślił.
Waldemar Buda powiedział, że dotychczas z antykryzysowej tarczy finansowej wydatkowano 182 mld zł.
„Nikt nie żałuje ani złotówki, bo to się przełożyło na 6,7 mln miejsc pracy – tyle było potencjalnie zagrożonych. Gdyby nie ta tarcza finansowa prawdopodobnie duża część z tych osób straciłaby po prostu zatrudnienie” – powiedział.
„Wychodzimy z tego kryzysu z podstawową informacją – mamy miejsca pracy zachowane, jesteśmy gotowi do produkowania w takim stopniu, w jakim będzie tego wymagał od nas rynek, jak tylko uporamy się z pandemią” – dodał wiceminister.
📌 Minister @waldemar_buda dzisiaj w #BiałaPodlaska mówił o wsparciu z #TarczaAntykryzysowa. Podczas wizyty odwiedził firmę #Bialcon specjalizującą się w produkcji odzieży damskiej, która skorzystała z rządowego wsparcia. pic.twitter.com/ycRcOCGI45
— Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (@MFIPR_GOV_PL) February 12, 2021
Wojewoda lubelski Lech Sprawka powiedział, że przedsiębiorstwa w woj. lubelskim otrzymały poprzez różne instrumenty – m.in. przez Urzędy Pracy, ZUS, Polski Fundusz Rozwoju – rządowe wsparcie o łącznej wartości ponad 4 mld zł.
„Efektem tej pomocy jest kilkaset tysięcy miejsc pracy ochronionych” – powiedział Sprawka.
Wojewoda dodał, że w województwie lubelskim bezrobocie w marcu 2020 r. wyniosło 7,6 proc, w grudniu 2020 – 8,2 proc., co oznacza, że w czasie pandemii wskaźnik bezrobocia wzrósł o 0,6 punktu procentowego.
„Lepszy wskaźnik – 0,5 proc. – miało tylko województwo świętokrzyskie” – zaznaczył Sprawka.
Prezes zarządu firmy Bialkon Jakub Chwesiuk powiedział dziennikarzom, że firma skorzystała z wielu narzędzi pomocy m.in. tarczy PFR, wsparcia urzędów pracy. W wiosennej puli pomocy firma otrzymała 3 mln zł wsparcia, w następnej – kolejne 3 mln zł.
Jakub Chwesiuk powiedział, że umożliwiło to utrzymać poziom zatrudnienia.
„Nie było zwolnień grupowych. Tak naprawdę w takiej liczbie jak zaczynaliśmy rok 2020, w takiej liczbie jesteśmy obecnie. (…) Bez tej pomocy musielibyśmy restrukturyzować firmę, albo myśleć nawet o upadłości” – mówił.
Bialkon to firma rodzinna, obecna na rynku od 25 lat. Firma zatrudnia prawie 200 osób. Ubrania sprzedaje w 15 własnych sklepach, w 15 sklepach franczyzowych i w ponad 100 sklepach partnerskich. Rocznie produkuje około 200 tys. sztuk odzieży. Przed pandemią roczne przychody firmy sięgały ok. 30 mln zł, ale w ostatnim roku – na skutek pandemii – spadły o połowę.
Dla firmy dużym problemem było zamknięcie galerii handlowych, które są głównym kanałem dystrybucji odzieży produkowanej w Bialkonie.
„Nagle musieliśmy zamknąć wszystkie sklepy i z dnia na dzień podjąć decyzję, że rezygnujemy z szycia odzieży i przerzuciliśmy się na szycie maseczek. Szyliśmy je przez sześć tygodni, łącznie uszyliśmy 300 tys. maseczek” – mówił Chwesiuk.
Ograniczenia w organizowaniu imprez np. wesel spowodowały, że firma musiała mniej szyć odzieży wizytowej, a więcej dzianinowej, uniwersalnej.
„Cała kolekcję musieliśmy jakby wywrócić i dostosować do aktualnych warunków rynkowych. Trzeba było bardzo szybko podejmować decyzje” – mówił prezes Bialkonu.
Tarcza Antykryzysowa to pakiet rozwiązań przygotowanych przez rząd, który ma ochronić polskie państwo i obywateli przed kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa. Jak poinformowało ministerstwo funduszy i polityki regionalnej na walkę z kryzysem polski rząd przeznaczył ponad 312 mld zł. Kwota subwencji finansowych wypłaconych z Polskiego Funduszu Rozwoju przekroczyła 70 mld zł. Subwencje te w ciągu 11 miesięcy pandemii otrzymało ponad 250 tys. firm. Łączna liczba pracowników przedsiębiorstw objętych tą pomocą to blisko 3,5 mln osób.
PAP