UOKiK będzie karał twórców i propagatorów systemów promocyjnych typu piramida
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zamierza karać nie tylko twórców systemów promocyjnych typu piramida, ale także osoby je propagujące. Prezes Urzędu, Tomasz Chróstny, wszczął już pierwsze postępowania wobec tzw. naganiaczy, którzy zachęcali do inwestowania w systemy obiecujące korzyści finansowe zależne od wprowadzenia nowych osób.
Systemy promocyjne typu piramida opatrzone mogą być opatrzone takimi hasłami, jak: „inwestycje”, „zarabianie w internecie” czy „zarabianie w domu”. Schemat ich działania jest następujący – wpłacasz pieniądze, polecasz inne osoby i za ich wprowadzenie otrzymujesz wynagrodzenie. Pochodzi ono z wpłat osób, które bezpośrednio i pośrednio poleciłeś. W ten sposób to ty, twoi znajomi i znajomi znajomych finansujecie system. Jednak po pewnym czasie ten upada, bo wpłacane pieniądze nie są inwestowane w żadne aktywa i nie przynoszą zysków. W konsekwencji ty i twoi znajomi zostajecie bez pieniędzy, które de facto trafiają do osób zajmujących najwyższą pozycję w łańcuszku.
– Musimy szybciej i skuteczniej eliminować systemy promocyjne typu piramida. Propagowanie ich to nieuczciwa praktyka rynkowa, naruszająca zbiorowe interesy konsumentów – podkreśla prezes UOKiK, Tomasz Chróstny.
Prezes UOKiK chce karać nie tylko twórców systemów promocyjnych typu piramida, ale także osoby je propagujące.
– Te osoby czerpią zyski z naganiania na nielegalne systemy, okłamują konsumentów i mamią ich wizją wielkich zysków. Bez aktywności tzw. naganiaczy, a zatem youtuberów, blogerów i innych osób promujących takie systemy, wielu strat finansowych, cierpień, a niekiedy i tragedii ludzkich można byłoby uniknąć. Chcemy skłonić te osoby do zaprzestania niegodziwej działalności, a także ostrzec konsumentów przed takimi praktykami – mówi Tomasz Chróstny.
Temu właśnie służą pierwsze postępowania, w których postawione zostały zarzuty osobom promującym tego typu systemy, za co grozi im kara finansowa w wysokości 10 procent rocznego obrotu. Z kolei osoby zarządzające systemami promocyjnymi typu piramida muszą liczyć się z karą finansową w wysokości do 2 mln złotych.
TV Trwam News