[TYLKO U NAS] Prof. M. Piotrowski: W 2015 r. to rząd PO-PSL zgodził się na system relokacyjny
W 2015 r. to rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego zgodził się na system relokacyjny i nie dołączył wówczas do sprzeciwiających się temu rządów Czech, Słowacji, Węgier i Rumunii – mówił w środę w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja prof. Mirosław Piotrowski.
Profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego odniósł się do wczorajszej wypowiedzi Premier Polski Beaty Szydło, która podkreśliła, że we wtorek „decyzja o relokacji przez państwa Unii Europejskiej nielegalnych migrantów z Grecji i Włoch wygasła, umowa w tej sprawie została zawarta dwa lata temu na szczycie UE ws. kryzysu migracyjnego”. Historyk zaznaczył, że kierunek Polski – partii rządzącej – okazał się właściwy.
„To jest kierunek Polski, ale trzeba przypomnieć obecnych władz” – akcentował europoseł.
Gość „Aktualności dnia” podkreślił, że łącznie zaplanowano, aby Europa przyjęła 160 tys. imigrantów, a „na Polskę miało przypaść 6–7 tys. uchodźców”.
„Na samym początku mowa była o 120 tys. uchodźców – czy de facto imigrantów – później dołączono jeszcze 40 tys. a więc łącznie 160 tys. Na Polskę miało przypaść ok. 6-7 tys. uchodźców” – zaznaczył poseł do Parlamentu Europejskiego.
Prof. Mirosław Piotrowski zwracał uwagę, iż państwa UE, które opowiadały się za przyjęciem imigrantów, nie wykonały nałożonych na siebie zobowiązań.
„Wiele krajów UE, choć nie prezentowało tak twardego stanowiska, jak obecny rząd Polski i Węgier, to jednak nie wykonywało nałożonych na nich zobowiązań. I przypomnę, że Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu, który rozpatrywał skargę Węgier i Słowacji – do tej skargi przyłączyła się także Polska – odrzucił ich racje i stwierdził, że ten program był zgodny z ustawodawstwem UE” – wskazał historyk.
Polityk podkreślił, że zarówno kanclerz Niemiec Angela Merkel, jak i UE porozumiała się z Turcją, która miała powstrzymywać imigrantów przyjeżdżających do Europy.
„Pani kanclerz Angela Merkel i UE zawiązała porozumienie z Turcją na mocy, którego Turcy wstrzymywali napływ imigrantów do Europy. Podejrzewam, że gdyby ten mechanizm nie zadziałał, to kanclerz Merkel miałaby poważny problem, aby wygrać wybory w Niemczech” – powiedział europoseł.
Gość Radia Maryja zauważył, że od początku sytuacja ws. uchodźców nie była oczywista. Uchodźcy byli wymieszani i nie było jednolitego podziału.
„Uchodźcy byli wymieszani z imigrantami oraz z azylantami” – podkreślił prof. Mirosław Piotrowski, dodając, że „FDP domaga się, aby podzielić właśnie tych przybywających na: azylantów, uchodźców, kwalifikowaną migrację i tych innych, czyli te czwarte drzwi miałyby być zamknięte dla tychże ludzi” – chodzi o imigrację zarobkową i ludzi, którzy stwarzają niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia obywateli UE.
Całą rozmowę z europosłem prof. Mirosławem Piotrowskim z „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].
RIRM