[TYLKO U NAS] Z. Walczak o planach postawienia pomnika „Rzezi Wołyńskiej”, którego twórcą jest śp. Andrzej Pityński, w gminie Jarocin: Kiedy odczytałem apel Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce, żeby któryś z samorządów zdecydował się na przyjęcie pomnika, wiedziałem, iż trzeba działać
Kiedy odczytałem apel Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce, żeby któryś z samorządów zdecydował się na przyjęcie pomnika do siebie, to wiedziałem, iż trzeba działać (…) Źle się dzieje, że na Ukrainie odradza się kult banderowców, OUN i UPA. Dotychczasowe działania, które miałyby temu zaradzić, nie przyniosły skutku. Wspomniane zjawisko cały czas się pogłębia i idzie w złym kierunku – powiedział Zbigniew Walczak, wójt gminy Jarocin, w rozmowie z portalem Radia Maryja.
Gmina Jarocin zdecydowała się na przyjęcie pomnika „Rzeź Wołyńska”, którego twórcą jest śp. Andrzej Pityński. Pomnik stanie w Obrębie Domostawa w bezpośrednim sąsiedztwie Miejsca Obsługi Podróżnych i będzie widoczny dla osób podróżujących drogą Via Carpatia. O decyzji gminy Jarocin opowiedział Zbigniew Walczak, wójt gminy.
– Jarocin leży właściwie 12 kilometrów od Ulanowa, rodzinnej miejscowości świętej pamięci Andrzeja Pityńskiego. Na początku wydawało mi się nierealne to, żeby pomnik stanął w gminie Jarocin. Kiedy odczytałem apel Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce, żeby któryś z samorządów zdecydował się na przyjęcie pomnika do siebie, to wiedziałem, iż trzeba działać. Na początku nie miałem pomysłu, gdzie można go postawić, bo kłócił się z wiejską zabudową. Udało mi się odwiedzić obóz niemiecki w Pustkowie, w którym zginęli mieszkańcy mojej gminy i tam zauważyłem furtę w okolicach Miejsca Obsługi Podróżnych, która umożliwia przejście na teren obozu. Tam jest Góra Śmierci i rekonstrukcja całego obozu. Tam zrodził się pomysł na to, jak usytuować pomnik w gminie Jarocin – powiedział.
Naszemu rozmówcy udało się przedstawić pomysł Andrzejowi Pityńskiemu.
– Mój pomysł dotarł do mistrza Andrzeja Pityńskiego i kiedy był w Ulanowie, udało się zorganizować z nim spotkanie, na którym przedstawiłem swoją koncepcję. Mistrz ją zaakceptował i już nazajutrz przesłał mi szkice, jak usadowić pomnik w gruncie – mówił wójt gminy Jarocin.
W związku z budową drogi S19 prace nad usadowieniem pomnika musiały zostać tymczasowo wstrzymane.
– Geodeta nie mógł przystąpić do pracy, ponieważ granica z drogą S19 nie była jeszcze ustalona. Dopiero gdy stała się ona prawomocna, geodeta mógł podjąć czynności i wydzielić działki pod pomnik – wskazał.
– W międzyczasie utworzyłem Społeczny Komitet Budowy Pomnika oraz z ks. Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim i osobami, które zajmują się tematyką Kresową, powołaliśmy komitet honorowy. W piątek odbyła się konferencja, na której szerzej poinformowaliśmy o naszych zamiarze – akcentował Zbigniew Walczak.
Samorządowiec zwrócił uwagę na odradzający się na Ukrainie banderyzm.
– Źle się dzieje, że na Ukrainie odradza się kult banderowców, OUN i UPA. Dotychczasowe działania, które miałyby temu zaradzić, nie przyniosły skutku. Wspomniane zjawisko cały czas się pogłębia i idzie w złym kierunku – podkreślił wójt gminy Jarocin.
Rozmówca portalu Radia Maryja planuje także kolejne działania, wzorując się na działalności Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie.
– Mam taką ambicję, żeby stworzyć u nas ośrodek, który dokumentowałby losy mieszkańców Wołynia i Małopolski Wschodniej – zaakcentował.
W maju 2019 roku w piśmie „Państwo Jarocin” ukazał się artykuł Zbigniewa Walczaka na temat zbrodni popełnianych na Polakach przez Ukraińców. Artykuł dostępny jest na stronie: http://www.jarocin.ug.pl/viewpage.php?page_id=39 pod numerem 24.
– Wskazałem tam potrzebę upamiętniania mieszkańców. Gmina Jarocin była szczególnie dotknięta okupacją niemiecką, bo zginęło około 400 mieszkańców. Cierpieliśmy z uwagi na liczne pacyfikacje, a ludzie ginęli w obozach oraz byli wywożeni na roboty do III Rzeszy – mówił.
Pomysł ulokowania pomnika „Rzezi Wołyńskiej” w gminie Jarocin spotkał się z aprobatą ze strony radnych.
– Radni przyjęli pomysł ze zrozumieniem. Nie docierają do mnie negatywne sygnały z gminy, że nie powinniśmy tego robić. Wynik samego głosowania świadczy o przychylności radnych, bo na 15 głosów nie było ani jednego głosu sprzeciwu – podsumował Zbigniew Walczak, wójt gminy Jarocin.
Jakub Gronczakiewicz/radiomaryja.pl