fot. Biuro poselskie pos. Marka Gróbarczyka

[TYLKO U NAS] Wicemin. M. Gróbarczyk o rozbudowie Odry: Mało nas interesują kwestie działań niemieckich, bo w ramach naszej polityki decyzje muszą zapadać w Warszawie, a nie w Berlinie. To jest rzecz zasadnicza i podstawowa

Prace mają na celu przede wszystkim utrzymywanie odpowiedniego nurtu Odry, a więc z jednej strony umożliwienie funkcjonowania lodołamacza, a z drugiej strony usuwania wszelkich zatorów, które występują w takim przypadku. To rzekomo jest element działający negatywnie na środowisko. Wiemy, że jest to absolutnie nieprawda. To wykorzystanie po raz kolejny ekologii jako jednego z elementu ekoterrorystycznego w zakresie budowania narracji przeciwko takim inwestycjom, a w gruncie rzeczy doprowadzenie do tego, aby na Odrze nic się nie działo. Dla nas jest to absolutnie nieakceptowalne. Realizacja działań musi przebiegać zgodnie z planem. Mało nas interesują kwestie działań niemieckich, gdyż w ramach naszej polityki decyzje muszą zapadać w Warszawie, a nie w Berlinie. To jest rzecz zasadnicza i podstawowa – zaznaczył wiceminister infrastruktury, Marek Gróbarczyk, w programie „Polski Punkt Widzenia” w TV Trwam.

Ministerstwo Rolnictwa i Środowiska Brandenburgii sprzeciwia się rozbudowie Odry i złożyło przeciwko Polsce pozew w tej sprawie. Umowa na realizację działań na Odrze, podpisana już w 2015 roku, została potwierdzona i sfinansowana przez polskie oraz europejskie banki. Prace na rzece mają przede wszystkim działać przeciwpowodziowo, ale także udrożniająco, tak aby po Odrze mogły pływać lodołamacze. Strona niemiecka usilnie próbuje zatrzymać inwestycję, tłumacząc to interwencją w środowisko.

Na początku trzeba przypomnieć, że realizujemy to w oparciu o wszelkie podstawy prawne, czyli w 2015 roku – jeszcze przez poprzedni rząd – została podpisana umowa na realizację działań przeciwpowodziowych mających na celu udrożnienie Odry, tak aby mogły po niej swobodnie pływać lodołamacze. Z tym w dolnym biegu Odry jest co roku problem i musi być tam utrzymywana ochrona przeciwpowodziowa, bo ma ona wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców, nie mówiąc o samym procesie konieczności lodołamania i przeciwdziałania najbardziej dotkliwym cofkom, które się zdarzają. W związku z tym zostały podjęte działania w tym zakresie, zostały one potwierdzone i sfinansowane przez Bank Światowy, Bank Rozwoju Rady Europy, banki europejskie, już nie mówiąc o środkach, które wyasygnowaliśmy na ten cel. Wydawało się, że naprawdę nie ma problemów w tym zakresie. Nagle pojawia się sprzeciw strony brandenburskiej. Oczywiście to próba zatrzymania inwestycji, które nie są w żaden sposób szkodliwe dla środowiska – mówił Marek Gróbarczyk.

Raport odziaływania środowiskowego wyraźnie wskazuje, że wszelkie prace nie mają na celu niszczenia środowiska, a także ingerowania w nie.

Przede wszystkim kwestionowanie raportu odziaływania środowiskowego, który wskazuje, że budowa ostróg, a więc w zasadzie odbudowa, bo nic innego tam nie robimy, tylko przywracamy do stanu pierwotnego cały zakres infrastrukturalny, który już funkcjonuje. Prace mają na celu przede wszystkim utrzymywanie odpowiedniego nurtu Odry, a więc z jednej strony umożliwienie funkcjonowania lodołamacza, a z drugiej strony usuwania wszelkich zatorów, które występują w takim przypadku. To rzekomo jest element działający negatywnie na środowisko. Wiemy, że jest to absolutnie nieprawda. To wykorzystanie po raz kolejny ekologii jako jednego z elementu ekoterrorystycznego w zakresie budowania narracji przeciwko takim inwestycjom, a w gruncie rzeczy doprowadzenie do tego, aby na Odrze nic się nie działo. Dla nas jest to absolutnie nieakceptowalne. Realizacja działań musi przebiegać zgodnie z planem. Mało nas interesują kwestie działań niemieckich, gdyż w ramach naszej polityki decyzje muszą zapadać w Warszawie, a nie w Berlinie. To jest rzecz zasadnicza i podstawowa – wskazał wiceminister infrastruktury.

Prace na Odrze zmierzają powoli do ukończenia, a cały proces budowlany powinien zakończyć się w przyszłym roku.

W zasadzie jesteśmy na ukończeniu wszystkich prac. W przyszłym roku zamierzamy zamknąć cały proces budowlany, a więc chcemy usunąć wszystkie miejsca limitujące oraz wszystkie ostrogi. Tam jest zaawansowanie prac na poziomie 60-70 procent. Przyszły rok to już jest w zasadzie dokończenie reszty prac. Nie przewiduje większych problemów w ramach realizacji tych zadań (…). Trzeba jednak zauważyć, jak strona niemiecka podchodzi o tego typu spraw, a tutaj będziemy obserwować, jak polskiej sądy zareagują na tego typu działania – oznajmił gość programu „Polski Punkt Widzenia”.

Minister Marek Gróbarczyk podkreślił, że ma nadzieję, iż sąd podczas rozpatrywania sprawy prac na Odrze weźmie pod uwagę względy racjonalne i fakt, że prace zostały wykonane zgodnie ze wszystkimi obostrzeniami w zakresie ochrony środowiska.

Myślę, że sąd weźmie pod uwagę względy racjonalne, przede wszystkim takie, iż raport został wykonany ze wszystkimi obostrzeniami w zakresie ochrony środowiska, uzyskał odpowiedne pozwolenia w tym zakresie, więc nie ma podstaw do tego, aby zaskarżyć. Jedyną podstawą jest tylko element polityczny, o którym wiemy i zdajemy sobie z niego sprawę. Należy zwrócić uwagę na to, iż polityka niemiecka skompromitowała się całkowicie przede wszystkim w obszarze energetycznym, bo to przecież Niemcy wpędziły całą Europę w kryzys gazowy, uzależniając nas od dostaw ze Wschodu, więc do tej polityki niemieckiej trzeba podchodzić bardzo ostrożnie. Mam nadzieję, że polski sąd podzieli taką opinię – podkreślił wiceminister infrastruktury.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl