[TYLKO U NAS] W. Skurkiewicz: Państwa bałtyckie wpierają Polskę w sporze z KE ws. reformy sądownictwa. To ważne i cenne
Litwa, Łotwa i Estonia jednoznacznie się wypowiadają, że Polska nie powinna być traktowana w taki sposób, jak to uczyniła Komisja Europejska czy Parlament Europejski „wymachując nahajką” i uruchamiając procedurę art. 7. To pokazuje naszą jedność jako państw, które wspólnie występują na forum Parlamentu Europejskiego czy przed KE – akcentował Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej, w rozmowie z red. TV Trwam Szymonem Kozupą.
We wtorek w Luksemburgu odbyło się wysłuchanie Polski ws. zmian w sądownictwie. Kwestie dalszych kroków będą podejmowane na kolejnym spotkaniu Rady Unii Europejskiej do spraw Ogólnych [czytaj więcej]. Wojciech Skurkiewicz wskazał, iż w pierwszej kolejności elity brukselskie muszą same zdecydować o tym, jakie właściwie jest ich stanowisko ws. polskiej praworządności. Zdania Fransa Timmermansa nie podziela chociażby Jean-Claude Juncker, który twierdzi, że Polska zrobiła wiele, aby zmienić przepisy prawne, które od pewnego czasu obowiązują w naszej ojczyźnie.
– Dziś mamy dualizm słowny, jeżeli chodzi o najważniejsze osoby w Komisji Europejskiej – Junker vs. Timmermans. Wiele uczyniliśmy, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom Komisji Europejskiej. Jesteśmy cały czas w dialogu. Spotkania premiera Mateusza Morawieckiego jednoznacznie wskazują na to, że jesteśmy na dobrej drodze do porozumienia z Komisją – oznajmił polityk.
Wiceminister zwrócił uwagę, że w sporze z Komisja Europejską dot. reformy sądownictwa Polskę wspierają państwa bałtyckie.
– Mamy ogromne wsparcie ze strony państw bałtyckich. Litwa, Łotwa i Estonia jednoznacznie się wypowiadają, że Polska nie powinna być traktowana w taki sposób, jak to uczyniła Komisja Europejska czy Parlament Europejski „wymachując nahajką” i uruchamiając procedurę art. 7. Wsparcie państw wschodniej części Europy jest bardzo ważne i bardzo cenne. To pokazuje naszą jedność jako państw, które wspólnie występują na forum Parlamentu Europejskiego czy przed Komisją Europejską – mówił Wojciech Skurkiewicz.
Rozmówca TV Trwam odniósł się także do szczytu państw członkowskich Unii Europejskiej ws. kryzysu migracyjnego, który rozpocznie się w czwartek.
– Państwa tzw. starej piętnastki pewnie chcą, żeby było, tak jak było, czyli obowiązkowa relokacja kwot imigrantów. Na to Polska się nie zgadza, na to nie zgadza się kilkanaście państw Unii Europejskiej. Myślę, że droga do porozumienia w tym zakresie jest jeszcze daleka. Polska cały czas stoi na konkretnym, nieprzejednanym stanowisku, że nie będziemy uczestniczyć w podziale kwot imigrantów, relokacji, która miałaby się odbywać do państw Unii Europejskiej – podsumował polityk.
RIRM