Autorstwa Nieznany - Narodowe Archiwum Cyfrowe (National Digital Archives Poland), Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=99057503

[TYLKO U NAS] Red. P. Szubarczyk: Monte Cassino to pamięć zwycięstwa i żołnierskiej śmierci, ale także tragicznego rozdarcia. Wielu żołnierzy 2 Korpusu Polskiego nosiło w kieszeni legitymację wojskową z nadrukiem „Bez Wilna i Lwowa nie ma Polski”

Monte Cassino to pamięć nie tylko zwycięstwa i żołnierskiej śmierci, ale także tragicznego rozdarcia. Wielu żołnierzy 2 Korpusu Polskiego nosiło w kieszeni legitymację wojskową z nadrukiem „Bez Wilna i Lwowa nie ma Polski”. Ja dotykałem tej legitymacji, bo była to legitymacja dziadka mojej żony – kaprala Franciszka Kubiszewskiego (…). Większość jego kolegów pochodziła z Kresów. Byli stamtąd i chcieli tam wrócić, bo to była ich ojczyzna. W nowej Polsce nie było już ani ich domu, ani zielonych łąk rozciągniętych szeroko nad błękitnym Niemnem. Z dnia na dzień stawali się tułaczami, choć mówiono im, że wygrali wojnę – mówił red. Piotr Szubarczyk, publicysta historyczny, w czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Data 12 maja jest bardzo obfita w wydarzenia historyczne. Obchodzimy dzisiaj: 87. rocznicę śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego; 52. rocznicę śmierci gen. dyw. Władysława Andersa, dowódcy 2 Korpusu Polskiego; „Dzień Ponarski”. W tym roku dochodzą do tego jeszcze uroczystości związane z 78. rocznicą bitwy o Monte Cassino.

– Niewiele jest dni w polskim kalendarzu historycznym, które byłyby tak bardzo nasycone ważnymi treściami związanymi z tak ważnymi osobami. Przede wszystkim chciałbym zwrócić uwagę, że 12 maja jest „Dniem Ponarskim”. Obchodzimy 80. rocznicę jednej z najohydniejszych zbrodni, jakie się dokonały 12 maja 1942 roku w lesie ponarskim pod Wilnem. Tego dnia Litwini w służbie niemieckiej – z formacji Ypatingasis būrys, strzelcy ponarscy – zamordowali bardzo dużą grupę polskiej patriotycznej młodzieży, głownie ze Związku Wolnych Polaków (…). Mówimy o około 100 tysiącach ludzi wywiezionych z wileńskiego więzienia do lasu ponarskiego. To jakieś 10-12 kilometrów od miasta. Tam zostali zamordowani i zakopani w głębokich dołach, które zostały wykopane jeszcze za czasów pierwszej sowieckiej okupacji – przypomniał red. Piotr Szubarczyk.

Stowarzyszenie Rodzina Ponarska do dzisiaj walczy o pamięć o zbrodni ponarskiej.

– Doktor Maria Wieloch, obecna prezes Rodziny Ponarskiej, następca pani Heleny Pasierbskiej, zaprasza nas na uroczystości ponarskie w Warszawie. W poniedziałek, 23 maja, o godzinie 11.00 na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie odbędą się uroczystości pod krzyżem, Pomnikiem Ponarskim. Bardzo proszę, by wszyscy, którzy mogą, uczestniczyli w nich – wskazał gość Radia Maryja.

Publicysta historyczny odwołał się również do rocznicy śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego oraz gen. dyw. Władysława Andersa.

– Tak sobie myślę, ileż obelg spadło na naszych dwóch polskich bohaterów. Starsi z nas pamiętają do dzisiaj szydercze słowa komunistycznej propagandy o Andersie na białym koniu. Pamiętamy różnych odkrywców rzekomych mrocznych tajemnic z życia marszałka Piłsudskiego (…). Jeżeli chcemy te postacie sprawiedliwie ocenić, musimy pamiętać, że obydwaj budzili wściekłość u naszych największych wrogów. Obydwaj byli albo zesłani, albo więzieni, więc naprawdę uważajmy, jak i co mówimy – mówił gość „Aktualności dnia”.

Jednocześnie świętujemy dziś 78. rocznicę bitwy o Monte Cassino.

– Czyn polskich żołnierzy pod Monte Cassino przypomina w tym roku Instytut Pamięci Narodowej w ciekawym międzynarodowym projekcie edukacyjno-memoratywnym „Szlaki nadziei. Odyseja wolności”. Ma on upamiętnić zarówno wysiłek Polskich Sił Zbrojnych podczas II wojny światowej, jak i losy ludności cywilnej, która była ewakuowana od Sowietów. Ciekawą rzeczą jest to, że początkowo nie było planu ewakuacji cywilów, bo Brytyjczycy chcieli ewakuować żołnierzy i sprzeciwiali się ewakuacji osób cywilnych. Jak zobaczyli, w jakim stanie są cywile, to natychmiast wszelkie opory prysły i zgodzono się na to, aby ewakuować również nich – wskazał red. Piotr Szubarczyk.

Gość Radia Maryja przypomniał, że bitwa o Monte Cassino była momentem tragicznego rozdarcia.

– Monte Cassino to pamięć nie tylko zwycięstwa i żołnierskiej śmierci, ale także tragicznego rozdarcia. Wielu żołnierzy 2 Korpusu Polskiego nosiło w kieszeni legitymację wojskową z nadrukiem „Bez Wilna i Lwowa nie ma Polski”. Ja dotykałem tej legitymacji, bo była to legitymacja dziadka mojej żony – kaprala Franciszka Kubiszewskiego (…). Większość jego kolegów pochodziła z Kresów. Byli stamtąd i chcieli tam wrócić, bo to była ich ojczyzna. W nowej Polsce nie było już ani ich domu, ani zielonych łąk rozciągniętych szeroko nad błękitnym Niemnem. Z dnia na dzień stawali się tułaczami, choć mówiono im, że wygrali wojnę – podsumował publicysta historyczny.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem red. Piotra Szubarczyka można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl