[TYLKO U NAS] Prof. Z. Krysiak: Polityka NBP przy współpracy z rządem oraz za sprawą przedsiębiorców doprowadziła do tego, że po raz pierwszy od trzech lat mamy nadwyżkę eksportu nad importem

Polityka Narodowego Banku Polskiego przy współpracy z rządem oraz za sprawą znakomitej pracy naszych przedsiębiorców doprowadziła do tego, że po raz pierwszy od trzech lat mamy nadwyżkę eksportu nad importem. (…) Jeśli więcej eksportujemy, to do nas wpływa więcej dewiz waluty obcej. Również w ten sposób NBP może budować zasoby walutowe, które mają istotny wpływ na tzw. rating Polski, czyli stabilność finansową Polski – powiedział prof. Zbigniew Krysiak, prezes Instytutu Myśli Schumana, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Organy Unii Europejskiej co jakiś czas przypominają Polsce o przyjęciu waluty euro. Prof. Zbigniew Krysiak zwrócił uwagę, że nasza waluta narodowa, jaką jest złoty, daje nam realną szansę na rozwój.

– Mamy do czynienia z presją wywieraną na Polskę, abyśmy wprowadzili walutę euro. Kiedy mamy narodową walutę, to mamy możliwości jej stabilizowania. To także możliwości związane z wymianą handlową. Rezerwy walutowe są sprawą stabilizacji importu i eksportu. W tej chwili mamy najwyższe rezerwy walutowe i gdyby w Europie pojawiła się sytuacja kryzysowa w zakresie wymiany handlu międzynarodowego, to nasze rezerwy walutowe wystarczą nam na obsługę importu przez około 6-7 miesięcy – wskazał gość Radia Maryja.

Dane #NBP: Na koniec lipca 2021 r. oficjalne aktywa rezerwowe Polski, zarządzane przez NBP, wynosiły 136,9 mld EUR, a w przeliczeniu na dolary amerykańskie 163,0 mld USD.
Więcej informacji➡️https://t.co/201k29tb6H#MojeNBP

— Narodowy Bank Polski (@nbppl) August 6, 2021

– Polityka Narodowego Banku Polskiego przy współpracy z rządem oraz za sprawą znakomitej pracy naszych przedsiębiorców doprowadziła do tego, że po raz pierwszy od trzech lat mamy nadwyżkę eksportu nad importem. Za ostatni rok będzie ona wynosić około 60 miliardów złotych, a do końca obecnego roku dojdziemy do nadwyżki na poziomie 80-100 miliardów złotych. Jeśli więcej eksportujemy, to do nas wpływa więcej dewiz waluty obcej. Również w ten sposób NBP może budować zasoby walutowe, które mają istotny wpływ na tzw. rating Polski, czyli stabilność finansową Polski – dodał.

Prezes Instytutu Myśli Schumana zwrócił uwagę na kupowanie złota przez Narodowy Bank Polski, które ma zabezpieczyć Polskę przed silnymi kryzysami walutowymi.

– We wszystkich rezerwach około 8 proc. stanowi złoto. Rezerwy złota są istotne w sytuacji poważnych perturbacji, w których waluty, takie jak dolar amerykański czy euro, będą poddawane procesowi dewaluacji. Złoto jest wówczas stabilizatorem. W zasobach złota jesteśmy w bardzo dobrej pozycji, bo mamy go około 10-15-krotnie mniej niż Chiny i Rosja, a są to kraje dużo większe – mówił prof. Zbigniew Krysiak.

Politycy opozycji wskazują, że brakuje uzasadnienia dla budowania rezerw walutowych, a NBP nie ma żadnego zapisu w Konstytucji mówiącego o tym, aby skupiał się na rezerwach walutowych i powinien skupiać się tylko na utrzymaniu siły polskiej waluty oraz utrzymywaniu inflacji na niskim poziomie.

– Te wypowiedzi są niewłaściwe, bo zarówno procesy inflacyjne, jak i siła polskiej waluty są związane z tzw. parytetem wymiany, czyli kursem walutowym. Jeśli występują sytuacje, że trzeba utrzymywać stabilność naszego kursu w stosunku do euro czy dolara, to rezerwy walutowe są wówczas wykorzystywane do tego, żeby sprzedawać część rezerw lub skupować z rynku – podsumował gość „Aktualności dnia”.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem prof. Zbigniewa Krysiaka można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl