[TYLKO U NAS] Prof. T. Marczak o decyzji Joe Bidena ws. Nord Stream 2: Wypowiedź prezydenta USA jest w gruncie rzeczy kapitulacją
Wypowiedź prezydenta USA Joe Bidena, który zapowiedział, że pozwoli dokończyć Rosji i Niemcom budowę Nord Stream 2, jest w gruncie rzeczy kapitulacją. Jest to kapitulacja wobec osi Berlin-Moskwa – powiedział prof. Tadeusz Marczak, politolog, historyk z Uniwersytetu Wrocławskiego, w programie „Polski Punkt Widzenia” na antenie Telewizji Trwam.
Prezydent USA zapowiedział, że pozwoli Rosji i Niemcom na dokończenie budowy gazociągu Nord Stream 2. Zdaniem prof. Tadeusza Marczaka decyzja Joe Bidena jest wyrazem kapitulacji.
– Sprawa jest o wiele poważniejsza, bo czym jest w istocie Nord Stream 2? Jest on materialnym łańcuchem spinającym oś Berlin-Moskwa. A sedno sprawy wyjaśnił nam 11 lat temu Władimir Putin. Chodzi o budowę wielkiego imperium. Władimir Putin użył określenia „od Władywostoku do Lizbony”. Była to propozycja zaadresowana do Niemców. (…) Projekt Władimira Putina, popierany przez kanclerz Niemiec Angelę Merkel i prezydenta Francji Emmanuela Macrona, jest wymierzony w Stany Zjednoczone. Wypowiedź prezydenta USA Joe Bidena, który zapowiedział, że pozwoli dokończyć Rosji i Niemcom budowę Nord Stream 2, jest w gruncie rzeczy kapitulacją. Jest to kapitulacja wobec osi Berlin-Moskwa – ocenił politolog.
Prof. Tadeusz Marczak wskazał, że USA czeka poważny problem. Dodał, że na Dalekim Wschodzie Chiny tworzą „potęgę ekonomiczną”.
– Muszę zwrócić uwagę, że obecny hegemon – USA – jest w poważnych opałach. Nie możemy zapominać o tym, co dzieje się na Dalekim Wschodzie. Kiedy świat był zajęty kwestią wyborów w Stanach Zjednoczonych, Chiny i 12 innych krajów strefy Pacyfiku – zawarło porozumienie o strefie wolnego handlu. Jak zapowiedzieli, jest to regionalne porozumienie, ale obejmuje ono ponad 2 mld ludzi, a kraje tworzące porozumienie to 30 proc. światowego PKB – jest to potęga ekonomiczna z Chinami na czele – zwrócił uwagę gość programu „Polski Punkt Widzenia” w Telewizji Trwam.
Zdaniem politologa z Uniwersytetu Wrocławskiego Joe Biden powinien podjąć współpracę z Indiami, które zachowały niezależność względem porozumienia o wolnym handlu z Chinami.
– Ostatnia wypowiedź Joe Bidena jest aktem kapitulacji. Gdyby chciał on przeciwdziałać chińskim projektom na Dalekim Wschodzie, powinien nawiązać ścisłą współpracę z Indiami, które nie przystąpiły do porozumienia o wolnym handlu z Chinami, obawiając się chińskich aspiracji geopolitycznych. Joe Biden tego nie robi, nie podejmuje współpracy. Jest złym prognostykiem. Nie wiem, czy mamy do czynienia z prezydentem Stanów Zjednoczonych, czy syndykiem masy upadłościowej amerykańskiego imperium – mówił profesor.
Prof. Tadeusz Marczak zwrócił uwagę, że oddziały wojsk amerykańskich cały czas przebywają na terenie Polski. Czy może to stanowić zagrożenie dla naszej ojczyzny?
– Przed nami otwiera się bardzo poważny rozdział. Musimy przystąpić do „przerobienia” naszej polityki zagranicznej. Przede wszystkim musimy przetestować naszego amerykańskiego sojusznika. (…) Na czym miałoby polegać to testowanie? W grę wchodzą kwestie bezpieczeństwa Polski. Mamy doświadczenia historyczne, z których powinniśmy wyciągać właściwe wnioski. Nasza strategia powinna opierać się o trzy elementy. Po pierwsze, broń atomowa. Po drugie, silna i dobrze wyszkolona armia zawodowa. Po trzecie, masowa i wielomilionowa armia rezerwowa, która mogłaby przekształcić się w armię protestancką na skalę Armii Krajowej albo nawet jeszcze większą – akcentował historyk.
radiomaryja.pl