fot. Tomasz Strąg

[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Sama obecność J. Kaczyńskiego powoduje, że premier M. Morawiecki nie będzie już miał swojej rangi

Sama obecność Jarosława Kaczyńskiego powoduje, że premier Mateusz Morawiecki nie będzie już miał swojej rangi, bo czym innym jest zasięganie opinii Jarosława Kaczyńskiego na Nowogrodzkiej, a czym innym jego obecność w samym centrum Rady Ministrów. Może być taka sytuacja, że Jarosław Kaczyński w pewnych dziedzinach będzie sprawował funkcję nadpremiera – powiedział prof. Mieczysław Ryba w rozmowie z TV Trwam.

Prof. Mieczysław Ryba zwrócił uwagę na realną funkcję Jarosława Kaczyńskiego w zakresie zarządzania państwem.

– Jarosław Kaczyński przeniósł swoje biuro z Nowogrodzkiej do samego serca rządu i nie tyle będzie nieformalnym liderem jak gdyby całego obozu Zjednoczonej Prawicy, co bardzo realnym w sferze zarządzania państwem, szczególnie biorąc pod uwagę służby i resorty siłowe, nad którymi będzie miał nadzór. Będzie sprawował nad tym kontrolę, więc pewnie będzie elementem rozstrzygającym spory wewnątrz rządu, bo takie, jak wiemy, się pojawiały – wskazał historyk.

Wykładowca akademicki odniósł się do roli Jarosława Kaczyńskiego w potencjalnym sporze pomiędzy premierem Mateuszem Morawieckim a Zbigniewem Ziobro.

– Pewnie będzie tym, który uciszy tę walkę. Ten ring nie jest korzystny z punktu widzenia Jarosława Kaczyńskiego i on nie chce, żeby ten spór się pojawiał, narastał czy w ogóle istniał. Wydaje się, że w takim kierunku to pójdzie. Wiadomym jest, że będzie miał wgląd w dokumenty dot. różnorakich śledztw czy afer, więc także w tym względzie będzie uciszał ewentualną grę polityczną, jeśli miałaby się taka pojawić na kanwie tej wiedzy – mówił rozmówca TV Trwam.

Pytanie, czy obecność Jarosława Kaczyńskiego w rządzie spowoduje osłabienie pozycji premiera Mateusza Morawieckiego.

– Sama obecność Jarosława Kaczyńskiego powoduje, że premier Mateusz Morawiecki nie będzie już miał swojej rangi, bo czym innym jest zasięganie opinii Jarosława Kaczyńskiego na Nowogrodzkiej, a czym innym jego obecność w samym centrum Rady Ministrów. Może być taka sytuacja, że Jarosław Kaczyński w pewnych dziedzinach będzie sprawował funkcję nadpremiera – powiedział prof. Mieczysław Ryba.

radiomaryja.pl

drukuj