[TYLKO U NAS] Prof. K. Szwagrzyk: Polska jest gotowa do podjęcia działań ekshumacyjnych. Przed nami jeszcze spełnienie procedur strony ukraińskiej 

Trzeba wierzyć, że deklaracja złożona na poziomie politycznym przełoży się na zgody i zezwolenia wydawane na niższym poziomie. Jesteśmy gotowi do działań archeologicznych i ekshumacyjnych – zapewnił prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej, w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja.

Ukraina pozytywnie odpowiedziała na Polski wniosek w sprawie ekshumacji. Wiceszef ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Wasyl Bodnar poinformował, że Ukraina chce wznowić poszukiwania i ekshumacje polskich ofiar. [czytaj więcej]

Prof. Krzysztof Szwagrzyk wskazał, że Polska czekała dwa długie lata na dzień, kiedy prace ekshumacyjne na Ukrainie zostaną odblokowane. Dodał jednocześnie, że przed nami jeszcze konieczność spełnienia ukraińskich procedur, uzyskania odpowiednich zgód i dokumentów od naszych sąsiadów.

– Jesteśmy gotowi do tych działań – strona polska. Procedury po stronie ukraińskiej oznaczają, że przed nami jeszcze sporo czasu na ich spełnienie. Jest to czas, który daje nam nadzieję na przyszłość. Wierzę, że te działania, które w tej chwili są przez nas podejmowane, wreszcie zaowocują poszukiwaniami – mówił wiceprezes IPN.

Rozmówca Radia Maryja, odnosząc się do pozytywnej odpowiedzi Ukrainy na wniosek Polski w sprawie ekshumacji, podkreślił, że jest to oficjalna deklaracja na wysokim poziomie państwowym, a pozostaje jeszcze uzyskanie pozwoleń od władz lokalnych, co – jak zaznaczył – nie jest proste.

– W ubiegłym tygodniu strona polska złożyła dokumenty o poszukiwania w poszczególnych miejscach (…). Mamy szereg lokalizacji, które przekazaliśmy stronie ukraińskiej. Są to zarówno te dotyczące wojny 1920 r., jak i września 1939 r., ale także miejsca związane z historią lat 1943-45 (…). Trzeba obecnie doprowadzić do tego, że zostaną uzyskane różnego rodzaju zgody, pozwolenia od strony ukraińskiej. To wcale nie jest łatwe i to na poziomie nie najwyższym, ale na poziomie lokalnym i terytorialnym. Trzeba wierzyć, że deklaracja złożona na poziomie politycznym przełoży się na zgody i zezwolenia wydawane na niższym poziomie – powiedział profesor.

Robimy wszystko, żeby do tego doprowadzić i móc poszukiwać – akcentował rozmówca Radia Maryja.

– W zależności, kiedy te zgody będą wydane, kiedy te wszystkie formalności zostaną spełnione – wtedy będziemy decydowali o tym, jak szybko możemy rozpocząć prace archeologiczne i ekshumacyjne. Biorąc pod uwagę, że rozmawiamy w tej chwili na koniec września, czasu na rozpoczęcie prac terenowych ze względów atmosferycznych jest niezwykle mało – wskazał prof. Krzysztof Szwagrzyk.

radiomaryja.pl