[TYLKO U NAS] Ks. prof. W. Cisło: Najbiedniejsi i najsłabsi znajdują się po drugiej stronie granicy. Tam brakuje żywności i innych podstawowych produktów. Nasze Stowarzyszenie PKWP przekazało już Ukrainie 1 mln euro
Trzeba podkreślić, że najbiedniejsi i najsłabsi znajdują się po drugiej stronie granicy. Tam brakuje żywności i innych podstawowych produktów. Pamiętajmy, że największymi ofiarami wojny są najsłabsi, czyli starcy, kobiety i dzieci – powiedział ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, podczas programu „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.
2 marca 2022 roku dla katolików rozpoczął się Wielki Post. W związku z trwającą wojną na Ukrainie w Środę Popielcową cały Kościół modlił się w intencji pokoju oraz wszystkich ofiar rosyjskiej inwazji. O znaczeniu Wielkiego Postu oraz jego szczególnym wymiarze w obliczu trwającej na Wschodzie wojny opowiedział ks. prof. Waldemar Cisło.
– Dla ludzi wierzących jest to szczególny czas refleksji, zatrzymania się i pogłębionej modlitwy (…). Dobrze, że mamy takie dni, kiedy możemy się zatrzymać i zastanowić nad swoim życiem. W Środę Popielcową człowiek słyszy: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz”. Ta prawda przywołuje mi na myśl przypowieść o bogaczu, któremu obrodziło pole i całą swoją ufność pokładał w dobrach materialnych. Dlatego musimy sobie ciągle przypominać i odpowiadać na pytanie, czy żyjemy po to, żeby pracować, czy pracujemy po to, żeby żyć? Ważne jest to, aby pozostawić miejsce na istotne wartości duchowe – przypomniał dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Kościół katolicki wskazuje wielkopostne środki nawrócenia, którymi są: post, modlitwa i jałmużna. Zdaniem gościa „Polskiego punktu widzenia” współcześni ludzie często lekceważą modlitwę, choć jest ona w stanie wyprosić ogromne cuda.
– W 2018 roku w Dniu Solidarności z Kościołem Prześladowanym modliliśmy się m.in. za więzioną przez 8 lat i skazaną na karę śmierci Asię Bibi. Nie musieliśmy długo czekać na owoce naszej modlitwy, ponieważ już trzy dni później została ona uwolniona. Czasami możemy naocznie zobaczyć moc modlitwy (…). Post z kolei przypomina nam, że na świecie nie liczą się tylko dobra materialne. Warto jest się ograniczać i podjąć jakieś umartwienie wbrew temu, co mówi nam współczesny świat. Ostatnim środkiem nawrócenia jest jałmużna, czyli coś, co nas kosztuje i jest pewnym wyrzeczeniem – ocenił duchowny.
https://twitter.com/PomocKosciolowi/status/1499129938443747333
W obliczu wojny na Ukrainie tegoroczna Środa Popielcowa szczególnie wyraźnie uświadamiała nam kruchość ludzkiego życia. W ocenie gościa programu „Polski punkt widzenia” bieżące wydarzenia na Ukrainie jeszcze bardziej skłaniają nas do zatrzymania się nad swoim postępowaniem i podjęcia drogi nawrócenia.
– Wielki Post jest dla człowieka wierzącego bardzo dobrym momentem na podjęcie refleksji nad swoim życiem. Mamy liczne nabożeństwa wielkopostne, takie jak Droga Krzyżowa i Gorzkie Żale. Skorzystajmy z tego, bo warto – zachęcił ks. prof. Waldemar Cisło.
Nawiązując do inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę, rozmówca zauważył, że nieprawdziwa narracja, iż Polacy są zamknięci na uchodźców, została obalona w ostatnich dniach.
– Często pluto na Polaków, że nie mają współczucia dla uchodźców. Jest to nieprawdą, co widzimy w ostatnich dniach. Proszę zauważyć, że pomoc Ukraińcom płynie od polskiego rządu, prezydenta RP, Prezesa Rady Ministrów oraz od zwykłych ludzi. To piękna twarz polskiego Kościoła i narodu – powiedział kapłan.
https://twitter.com/PomocKosciolowi/status/1499132767480778761
Dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie zaznaczył, że udzielana pomoc musi być przemyślana i rozsądna.
– Nasze Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie przekazało już 1 mln euro Ukrainie (…). Słuchajmy rządu oraz charytatywnych organizacji, żeby analizować pewne fakty i komunikaty. Bywa tak, że w jedno miejsce zawozimy niepotrzebnie jakieś rzeczy. Trzeba podkreślić, że najbiedniejsi i najsłabsi znajdują się po drugiej stronie granicy. Tam brakuje żywności i innych podstawowych produktów. Pamiętajmy, że największymi ofiarami wojny są najsłabsi, czyli starcy, kobiety i dzieci – podkreślił ks. prof. Waldemar Cisło.
https://twitter.com/PomocKosciolowi/status/1499134417792647169
https://twitter.com/PomocKosciolowi/status/1498390388238958595
radiomaryja.pl