[TYLKO U NAS] Ks. prof. W. Cisło: Mówi się o Turcji, a mało o Syrii, która znikąd nie ma pomocy. Bardzo prosimy o ciepłą odzież, namioty, mleko w proszku

Raczej mówi się o Turcji, mało o Syrii. Turcja ma o tyle lepiej, że tam funkcjonuje państwo, rząd, a tu mamy kraj, który od 11 lat trwa w stanie wojny. Ci biedacy nie mają znikąd pomocy, tym bardziej chcemy okazać im serce – zaznaczył ks. prof. Waldemar Cisło podczas wtorkowych „Aktualności dnia” w Radiu Maryja. Dyrektor sekcji polskiej papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie zaapelował do Polaków o wsparcie dla Syryjczyków, którzy mierzą się ze skutkami trzęsienia ziemi.

https://twitter.com/PomocKosciolowi/status/1622654262323945491

W Syrii i Turcji panuje dramatyczna sytuacja po poniedziałkowych trzęsieniach ziemi. Ofiarom tragedii potrzebne jest ogromne wsparcie. Pomocną dłoń wyciąga m.in. papieskie stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

– Raczej mówi się o Turcji, mało o Syrii. Turcja ma o tyle lepiej, że tam funkcjonuje państwo, rząd, a tu mamy kraj, który od wielu lat trwa w stanie wojny. Ci biedacy nie mają znikąd pomocy, tym bardziej chcemy okazać im serce (…) Jestem po rozmowach z księżmi i biskupami posługującymi w Aleppo oraz Homs (…). Bardzo prosimy o ciepłą odzież, namioty, mleko w proszku – to są rzeczy najbardziej potrzebne. Przygotowujemy zbiórkę, może uda nam się skorzystać z uprzejmości polskich sił zbrojnych, żeby dostarczyć rzeczy przynajmniej do Bejrutu, a stamtąd będziemy już w stanie przewieźć je do Syrii – powiedział ks. prof. Waldemar Cisło.

Trzęsienie ziemi to kolejna tragedia, z którą zmaga się dziś Syria. „Syryjczycy mają czasem pretensje do nas, że świat o nich zapomniał” – dodał dyrektor polskiej sekcji PKWP.

– Przypomnę – bo wojna na Ukrainie przykryła wszystkie inne tematy – że Syria cierpi na skutek wojny i niepokojów wewnętrznych od 11 lat! Sytuacja jest bardzo trudna, ponieważ brakuje żywności. Syria jest też objęta embargiem na dostawy niektórych leków i sprzętu medycznego, co jest bardzo krzywdzące, zwłaszcza dla najbiedniejszych, którzy nie mają pieniędzy i nie mogą nigdzie wyjechać. Na nieszczęście wojny nałożyło się jeszcze trzęsienie ziemi, które spowodowało, że ludzie stracili dach nad głową. Dodatkowo panuje niska temperatura – tłumaczył gość „Aktualności dnia”.

https://twitter.com/PomocKosciolowi/status/1622691093295861800

Ks. prof. Waldemar Cisło wyraził wdzięczność toruńskim mediom za informowanie o trudnej sytuacji chrześcijan na świecie.

– Radio Maryja i TV Trwam zawsze udzielało anteny, by mówić o trudnej sytuacji chrześcijan w Syrii i Libanie (…). Kiedy pojawiały się pierwsze raporty o prześladowaniach, tylko redakcja „Naszego Dziennika” i TV Trwam pokazywały te istotne dla chrześcijan tematy. Oni są bardzo wdzięczni za to, że jesteśmy ich głosem. Tłumaczą: My tutaj głosu nie mamy, mówcie przynajmniej w Europie, co tu się dzieje i czego potrzebujemy. To niezmiernie ważne przesłanie: być głosem cierpiących wśród milczenia milionów ludzi – podkreślił duchowny.

Cała rozmowa z ks. prof. Waldemarem Cisło dostępna jest [tutaj].

 

radiomaryja.pl