[TYLKO U NAS] Ks. Prof. P. Bortkiewicz: Referendum w Irlandii podważające wartość życia zostało przeprowadzone skutecznie, rodzi się więc pokusa, żeby niszczyć inne wartości

Władze Irlandii robią kolejny krok w kierunku laicyzacji swojego kraju. Tym razem tamtejszy minister sprawiedliwości zapowiedział referendum ws. zniesienia przestępstwa bluźnierstwa z konstytucji. O sprawie poinformował „Nasz Dziennik”.

Plebiscyt nie jest pierwszym, który w ostatnim czasie odbywa się na Półwyspie. W maju Irlandczycy głosowali nad liberalizacją prawa do tzw. aborcji, kiedy to

66 proc. obywateli opowiedziało się za usunięciem z konstytucji zapisu o ochronie dzieci nienarodzonych.

Obecne władze Irlandii uważają, że ich kraj jest odbierany za granicą jako „bardzo katolicki”, a to ich zdaniem nie wpływa dobrze na jego wizerunek. Rządzący uważają, że legalizacja kolejnych dewiacji, zmieni ten obraz.

Ks. prof. Paweł Bortkiewicz zwraca uwagę, że działania w Irlandii maja charakter strategiczny.

– Skoro jedno referendum podważające tę podstawową wartość jaką jest wartość życia zostało przeprowadzone w sposób skuteczny, to rodzi się natychmiastowa pokusa, żeby pójść za ciosem i niszczyć inne wartości. To jest taki mechanizm techniczny i psychologiczny. Chciałbym też zwrócić uwagę na to, że w ten sposób zostaje potwierdzona – w sposób bardzo radykalny – demaskacja kultury śmierci, o której mówił Jan Paweł II w „Evangelium Vitae”. Tam bowiem Ojciec Święty przypominał, że te zjawiska kultury śmierci, przede wszystkim aborcja, czy eutanazja, czerpią swoje źródło z odrzucenia wartości Boga, odrzucenia istnienia Boga w społeczeństwie, w kulturze – podkreśla ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

Bioetyk akcentuje, iż „sfera wartości życia i sfera obecności Boga w życiu publicznym są nierozerwalnie związane”.

– Sfera wartości życia i sfera obecności Boga w życiu publicznym są nierozerwalnie związane. My z jednej strony mówimy, że sfera obrony życia nie jest związana z religią, ale z drugiej strony właśnie religia stanowi najpełniejszy fundament uzasadniający wartość życia, najpełniejszy, nie jedyny, ale najpełniejszy fundament. Jeżeli obserwujemy te procesy referendalne w Irlandii, to one pokazują, że faktycznie istnieje ogromny, dogłębny związek tych właśnie sfer. Sfery wartości ludzkiego życia i sfery Boga, wartości w przestrzeni życia publicznego – zauważa duchowny.

W ocenie ks. prof. Pawła Bortkiewicza dewiacje w Irlandii i Hiszpanii mają zły wpływ na inne państwa europejskie, w tym także na Polskę.

– Żyjemy w Europie bez granic, ale żyjemy przede wszystkim w globalnym świecie, w globalnej wiosce, której sfera zarówno dobrych, jak i złych spraw jest bardzo łatwo transferowana. Zagrożenie istnieje tym bardziej, że w naszym państwie istnieją środowiska i siły polityczne, które bardzo chętnie sprzyjają tego typu nowinką, trendom. Musimy być bardzo wyczuleni na te sprawy, analizując to, co się dzieje na zachodzie i przekonując się, że nic dobrego z tego nie wynika, że to jest zagrożenie zarówno bytu biologicznego narodu, jak i bytu kulturowego, więc na tym chyba nie powinno nam zależeć – zaznacza teolog.

Irlandzka konstytucja na przestrzeni ostatnich lat była modyfikowana już kilkukrotnie.

W 2015 r. została uzupełniona o kontrowersyjny zapis zezwalający na zawieranie tzw. „małżeństw homoseksualnych”. Z kolei w referendum z 1995 r. Irlandczycy opowiedzieli się za legalizacją rozwodów.

RIRM