[TYLKO U NAS] Ks. Prof. J. Machniak: Jan Paweł II kazał iść naprzeciw wyzwaniom z wiarą, nadzieją i miłością Jezusa Chrystusa

Jan Paweł II kazał iść z wiarą, nadzieją, miłością Jezusa Chrystusa naprzeciw wszystkim wyzwaniom, jakie pojawiły się w grudniowa noc, pojawiają się ciągle i nieustannie przed nami – powiedział w felietonie „Myśląc Ojczyzna” na antenie Radia Maryja ks. prof. Jan Machniak.

W grudniową noc patrzymy na wygwieżdżone niebo. Grudniowa noc to wspomnienie 13 grudnia: czasu, kiedy Polak wystąpił przeciwko Polakom. Noc grudniowa to noc pełna ciemności, lęku, niepokoju. Ale grudniowa noc to noc adwentu, czas nadziei na spotkanie, na przyjście, to czas oczekiwanie na przyjście, to czas oczekiwania aż przyjdzie Ten, który ma przyjść, aby zbawić, dać moc, dać siłę, aby ukazać światło i drogę. Grudniowa noc w naszej Ojczyźnie, noc 13 grudnia, każda noc grudniowa jest początkiem wielkiego oczekiwania, wielkiej nadziei.

Nadzieja chrześcijanina obejmuje z jednej strony otwarcie się na przyszłość, na Tego, który jest źródłem nadziei, na Boga, który przychodzi jako Emmanuel, jako Zbawiciel. Z drugiej strony jest budowaniem na tym, co już znamy, na drodze, którą przeszliśmy. 1000 lat chrześcijaństwa to dobry fundament dla chrześcijańskiej nadziei.

Jan Paweł II w książce „Przekroczyć próg nadziei” pisał o tym, że nadzieja chrześcijanina to nie tylko nieustanne oczekiwanie tego, co ma się stać. To nie tylko marzenia o lepszym świecie, pięknej przyszłości, kolędowaniu, Bożym Narodzeniu, o tym, żeby zapomnieć o codziennych problemach i trudnościach. Chrześcijańska nadzieja dla Jana Pawła II to nadzieja mocno zakorzeniona w realiach, rzeczywistości, w tym, jaka ta rzeczywistość jest. Chrześcijańska nadzieja nie ucieka od tych realiów, trudności, problemów.

Grudniowa noc, noc będąca wspomnieniem 13 grudnia przypomniała nam o tym, jacy jesteśmy, jaki jest współczesny świat, współczesna Polska. Ale przekroczenie progu nadziei dokonało się już wtedy, 13 grudnia. Wtedy, kiedy na ulicach naszych miast pojawiły się czołgi, wozy opancerzone, ZOMO i inni funkcjonariusze. Jednak człowiek wierzący w Jezusa Chrystusa nie bał się przekraczać tego progu nadziei. Były ofiary, była krew, ale była ciągle nadzieja, że ta krew przyniesie nowe, lepsze jutro.

Wtedy, w tę grudniową noc, Jan Paweł II modlił się o pokój w sercach Polaków, o to, aby budując nadzieję na doświadczeniu czasem tragicznej przeszłości, z ufnością popatrzeć w przyszłość i na siebie, bo brak nadziei to brak zaufania do tego, który stoi naprzeciwko; czy to jest barykada, samochody opancerzone czy patrol, który wspominamy z grudniowej nocy z 1981 roku.

Nadzieja, przekraczanie progu nadziei, dla Jana Pawła II znaczyło wspólne modlenie się w kościele, na ulicy, podzielenie się opłatkiem. Przekraczanie progu nadziei odbywa się wtedy, kiedy człowiek daje świadectwo, ma odwagę wskazać na Chrystusa, który jest jedynym źródłem nadziei. Na tego Chrystusa, który przychodzi poprzez grudniową noc po to, aby stać się małym dzieckiem w żłóbku, w Betlejem, w sercu każdego człowieka.

Jan Paweł II nigdy nie tracił nadziei, to znaczy nie tracił realnego optymizmu na to, że przyszłość, która jest przed nami, jest dla człowieka dobra, jeżeli człowiek dobrem potrafi podzielić się z innymi. Dlatego uważał, że zadaniem chrześcijanina jest posługa nadziei, to znaczy budzenie w człowieku oczekiwania, które jest realnym oczekiwaniem: oczekiwaniem na dobro i realizowaniem tego dobra, poczynając od siebie, swoich najbliższych, tych, których widzimy na ulicy, po tych, których widzimy w telewizji.

Ważna jest zachęta: „Nie dajcie się uwieść pokusie, że człowiek może wyrazić siebie, odrzucając Boga, wykreślając modlitwę ze swojego życia” – mówił papież Jan Paweł II. Ojciec Święty był realistą i z odwagą patrzył w przyszłość. Przyszłość, która dzisiaj jest jego udziałem, przyszłość nieba. Wiedział, że poprzez trud, doświadczenie, przeciwności dotykamy tego, co jest lepszym jutrem. Kazał iść z wiarą, nadzieją, miłością Jezusa Chrystusa naprzeciw wszystkim wyzwaniom, jakie pojawiły się w grudniowa noc, pojawiają się ciągle i nieustannie przed nami.

Cały felieton ks. prof. Jana Machniaka z cyklu „Myśląc Ojczyna” można odsłuchać [tutaj]. 

radiomaryja.pl

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl