[TYLKO U NAS] Ks. prał. J. Niżnik: Mamy dowody na to, że św. Andrzej Bobola potrafi wypraszać łaski narodom za wschodnią granicą Polski. Potrzebna jest modlitwa za jego przyczyną, by nie doszło do rozlewu krwi

Mamy już dowody i przykłady na to, że św. Andrzej Bobola potrafi u Pana Boga wypraszać łaskę tym narodom, które są za naszą wschodnią granicą. Został patronem Polski m.in. po to, by porządkować nasze sprawy od strony wschodniej – mówił w środowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja ks. prał. Józef Niżnik, kustosz Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie, świadek objawień świętego.

26 stycznia przez Ojca Świętego Franciszka został ogłoszony dniem modlitwy o pokój w obliczu sytuacji na granicy ukraińsko-rosyjskiej. O modlitwę w intencji niedopuszczenia do zbrojnego konfliktu apelował również metropolita lwowski, ks. abp Mieczysław Mokrzycki. Gość „Aktualności dnia” podkreślał, że warto w tej intencji modlić się za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli, patrona Polski, który ewangelizował i poniósł męczeńską śmierć na terenach zamieszkanych przez ludność ruską.

– Te tereny, które są teraz bardzo niebezpieczne, św. Andrzej zna bardzo dobrze. On m.in. został patronem Polski po to, by porządkować nasze sprawy od strony wschodniej, między Polską a Białorusią, a Ukrainą, a Rosją – zaznaczył duchowny.

Przypomniał, że kiedy obchodziliśmy 430. rocznicę urodzin świętego, a kiedy to zmagaliśmy się z apogeum kryzysu migracyjnego, wiele osób zaangażowało się w nowennę do Andrzeja Boboli. Zauważył, że po tej akcji modlitewnej napięcie na granicy wyraźnie zmalało (choć ataki na granicę nadal trwają). Dodał, że innym dowodem na wstawiennictwo św. Andrzeja Boboli u Boga jest Cud nad Wisłą.

– Gdy ks. kard. Aleksander Kakowski zarządził w Warszawie nowennę we wszystkich kościołach i ludzie naprawdę się wtedy zaczęli modlić, bo jedyny ratunek był w Bogu, okazało się, że stał się Cud nad Wisłą. Bł. Andrzej Bobola w podzięce za ten cud został kanonizowany – przypomniał kapłan.

Zwrócił uwagę, że i dziś powinniśmy podjąć modlitwę za przyczyną św. Andrzeja Boboli, by wśród naszych bratnich narodów słowiańskich nie doszło do rozlewu krwi.

– Ona jest już sprawdzona. Mamy dowody i przykłady na to, że św. Andrzej potrafił u Pana Boga wypraszać łaskę tym narodom, które są za naszą wschodnią granicą – podkreślił kustosz Sanktuarium w Strachocinie.

Wielka Nowenna za Ojczyznę do św. Andrzeja Boboli – nowenna

Ponadto biskupi Ukrainy zachęcają także do postu w tę i każdą następną środę w intencji pokoju.

– Nie wiadomo, jak się skończy eskalacja takiej wojny. Jako naród sąsiedni nie powinniśmy być obojętni, mówiąc, że jeszcze nas to nie dotyczy. Dzisiaj – nie, ale jak popatrzymy głębiej, wojna ma to do siebie, że czasem wymyka się spod kontroli – zauważył ks. prał. Józef Niżnik.

Podkreślił, że wojną zagrożeni są nasi bracia oraz siostry i zaapelował o modlitwę w łączności z Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie.

Całość rozmowy jest dostępna [tutaj].

 

radiomaryja.pl