[TYLKO U NAS] Ks. bp I. Dec: Przez nasz kontynent europejski przesuwa się dzisiaj nowa fala agresji na chrześcijaństwo – neomarksistowska, liberalno-lewacka

Przez nasz kontynent europejski przesuwa się dzisiaj nowa fala agresji na chrześcijaństwo, a w szczególności na Kościół katolicki – przeszła fala oświeceniowa, bolszewicka, nazistowska, a nadeszła fala neomarksistowska, liberalno-lewacka. Nie jest to agresja militarna. W Europie nie ma dziś, przynajmniej na razie, gilotyny i więzień dla wyznawców Chrystusa, ale jest dyktatura relatywizmu, zjawisko chrystianofobi, demoralizacji, ośmieszania tego co chrześcijańskie – powiedział w homilii na Mszy św. w czasie XXVIII Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę ks. bp Ignacy Dec, ordynariusz świdnicki.

Ks. bp Ignacy Dec wskazał na szczególną symbolikę Jasnej Góry – miejsca, do którego pielgrzymują ludzie wiary.

Ojciec Dyrektor wraz ze swoją ekipą Radia Maryja przez ostatnie tygodnie zwoływał nas na „Jasną Górę Zwycięstwa”. Istotnie, jest to miejsce, które Królowa Polski wybrała sobie, aby tu szczególnie okazywać potęgę modlitwy wznoszonej ku Bogu przez Jej niepokalane ręce. Gdybyśmy chcieli opowiedzieć wszystkie duchowne zwycięstwa, jakie przez wieki tutaj się dokonywały, to sądzę, że niejedna biblioteka nie pomieściłaby ksiąg, które należałoby napisać – zaznaczył ordynariusz świdnicki.

Dziś znajdujemy się w rzeczywistości jakby potopu – już nie szwedzkiego czy bolszewickiego, ale potopu ideologicznego, zalewającego Polskę od Zachodu – mówił duchowny.

Z wielu ekscesów wymieńmy jeden. Niespełna miesiąc temu, w dniu, gdy odbywała się tutaj coroczna pielgrzymka Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci, ulicami Częstochowy przeszedł tzw. Marsz Równości, będący w istocie afirmacją demoralizacji i grzesznych zachowań środowisk LGBT, wspieranych przez ofensywę zagranicznych ośrodków usiłujących narzucić Polsce neopogańską ideologię gender. Środowiska te, będące w Polsce zaledwie nieznaczną mniejszością, nie mogą swoich celów osiągnąć metodami demokratycznymi, dlatego posługują się metodami drobnych kroków, tj. faktów dokonanych mających posłużyć za precedensy, jak również zuchwałymi prowokacjami – podkreślił ks. Biskup w czasie homilii.

Na progu czasów nowożytnych w kulturze europejskiej pojawił się proces, który filozofowie dziejów nazwali deifikacją człowieka. Proces ten, najkrócej mówiąc, polegał na odrzuceniu obrazu Boga pozostawionego nam przez Chrystusa i na przypisywaniu człowiekowi boskich przymiotów – zaznaczył ks. bp Ignacy Dec.

Pod koniec XVIII wieku pojawiali się coraz liczniejsi, filozofowie, społecznicy, politycy, którzy wmawiali narodom Europy i świata, że ludzie mogą się obejść bez Boga, że chrześcijanie zapatrzeni w Boga hamują rozwój społeczny, że opóźniają stworzenie dobrobytu na ziemi. W imię pseudonaukowych haseł, religię zaczęto usuwać z życia społecznego. W roku 1789 rewolucja francuska zaproponowała budowę „nowoczesnego” świata bez Boga, bez religii, bez Kościoła wedle hasła: „wolność, równość, braterstwo” (liberte, egalite, fraternite). Szybko jednak okazało się, że hasła te oderwane od Boga stały się nieskuteczne. Nie pomogła ani gilotyna, ani bezbożna propaganda zastosowana do walki z religią i Kościołem. Niestety, ów francuski, oświeceniowy mit o Bogu, który jest wrogiem człowieka, o religii, która rzekomo hamuje postęp i dobrobyt na ziemi, nie był tylko chwilowym zjawiskiem, ale dał impuls do tworzenia nowych bezbożnych filozofii i ideologii – powiedział ordynariusz świdnicki.

Na gruncie oświeceniowych idei narodziło się w XIX wieku wiele ateistycznych filozofii, na czele z marksizmem i filozofią nihilistyczną Fryderyka Nietzschego, z których wyrosły w XX wieku dwa totalitaryzmy: sowiecki komunizm i niemiecki faszyzm – dodał.

Systemy te dokonały ogromnego spustoszenia na kontynencie europejskim i są w dużej mierze odpowiedzialne za wymordowanie w XX wieku prawie 200 milionów ludzi. Trzy dni temu, 11 lipca wspominaliśmy rzeź wołyńską na Polakach w roku 1943, do której ciągle nie chcą się przyznać nasi sąsiedzi.  Żaden wiek w dziejach świata nie złożył w daninie tak wielkiej liczby ofiar z ludzi!. Historia XX wieku pokazała, jak okrutny może być człowiek, który przestanie miłować Pana Boga, który pogardzi Bogiem i Jego prawem. Historia jest naprawdę nauczycielką życia. Drodzy pielgrzymi, przyszedł czas, by popatrzeć, co dzieje się dzisiaj na naszych oczach w naszym europejskim domu, co także zaczyna się dziać w Polsce – wskazał ks. Biskup.

Przez nasz kontynent europejski przesuwa się dzisiaj nowa fala agresji na chrześcijaństwo, a w szczególności na Kościół katolicki – przeszła fala oświeceniowa, bolszewicka, nazistowska, a nadeszła fala neomarksistowska, liberalno-lewacka – podkreślił duchowny.

Nie jest to agresja militarna. W Europie nie ma dziś, przynajmniej na razie, gilotyny i więzień dla wyznawców Chrystusa, ale jest dyktatura relatywizmu, zjawisko chrystianofobi, demoralizacji, ośmieszania tego co chrześcijańskie. Słusznie się mówi, że katolicyzm jest dziś najbardziej prześladowaną religią w świecie. W mediach liberalnych panoszy się poprawność polityczna dyktowana przez ideologię neomarksizmu. W imię wzniosłych haseł: nowoczesność, wolność, tolerancja, czy demokracja, chce się zniszczyć tradycyjne małżeństwo i rodzinę, podcina się korzenie, z której wyrosła kultura europejska i cywilizacja chrześcijańska – zaznaczył ks. Biskup.

RIRM/TV Trwam News

drukuj