fot. PAP/EPA

[TYLKO U NAS] Ks. bp E. Kawa o wojnie na Ukrainie: To jest ewidentna manifestacja szatana

To nie jest tylko wojna militarna. To jest przede wszystkim wojna duchowa. To jest ewidentna manifestacja szatana, który czuje, że jego działanie się kończy i dlatego tak się wścieka – mówił we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja ks. bp Edward Kawa, biskup pomocniczy archidiecezji lwowskiej, zwracając uwagę, że w rosyjskiej agresji na Ukrainę chodzi o coś więcej niż tylko ambicje polityczne.

Rozmówca Radia Maryja wskazał, że zachód Ukrainy, w tym Lwów, próbuje żyć normalnie. Tyczy się to też funkcjonowania parafii, które działają nawet intensywniej niż wcześniej.

– Jest więcej okazji do czuwań czy całonocnych adoracji, więcej jest modlitw i możliwości przyjęcia sakramentów, szczególnie sakramentu spowiedzi. Kościoły zazwyczaj są pootwierane. Tylko kilku kapłanów opuściło archidiecezję, ale w większości księża są na miejscu, posługują i są dla parafian, ale też dla uchodźców, którzy na terenie tych parafii znaleźli dla siebie schronienie – zaznaczył ks. bp Edward Kawa.

Duchowny wskazał, że uchodźcy napływają falami. Obecnie na zachód Ukrainy przybywają ludzie z południowej części kraju, głównie z Mariupola i Berdiańska. Lwów, choć nie jest najbezpieczniejszym miastem na Ukrainie (co jakiś czas słychać alarmy bombowe), to stanowi jednak swoistą bramę, przez którą napływa pomoc i uciekają uchodźcy.

Gość „Aktualności dnia” odniósł się także do ostatnich doniesień o makabrycznych zbrodniach popełnionych przez Rosjan w okolicach Kijowa.

– To przede wszystkim daje nam jasne zrozumienie, że ci zbrodniarze działają jak opętani. Jeśli człowiek jest zdolny do gwałcenia dzieci, kobiet, do mordowania w drastyczny sposób i męczenia – bo na zdjęciach widać, że ci ludzie byli bardzo mocno męczeni – to świadczy o tym, że nie ma on żadnych wartości – podkreślił kapłan.

Zwrócił uwagę, że w tej sytuacji może pomóc tylko modlitwa, by po chrześcijańsku przyjąć cierpienie zadane narodowi ukraińskiemu przez Rosję.

W ostatnim czasie coraz częściej mówi się o możliwości odbycia przez Ojca Świętego Franciszka pielgrzymki na Ukrainę. Choć wspominał o tym sam Papież, to jednak nie ma jeszcze w tej sprawie oficjalnego komunikatu ze strony Watykanu.

– Patrząc na to wszystko, co się dzieje, widzimy taką potrzebę i bardzo mocno apelujemy do Ojca Świętego, by wziął to pod uwagę i – jeśli będzie to możliwe – żeby przyjechał na Ukrainę. Widzimy w tym też wielką misję Kościoła – misję pokoju, żeby Apostoł Naszych Czasów przyniósł ten pokój. Ufamy, że to też będzie uzdrowieniem dla wszystkich ofiar wojny – mówił ks. bp Edward Kawa.

Duchowny zaznaczył, że napastnicza wojna Rosji stanowi manifestację sił demonicznych.

– To nie jest tylko wojna militarna. To jest przede wszystkim wojna duchowa. Widać ewidentne działanie szatana. To jest bardzo widoczne w zachowaniu zbrodniarzy, w sposobie ostrzeliwania. Miasto, które w tej chwili jest tak mocno niszczone – Mariupol – to jest przecież miasto poświęcone Maryi. Nawet nasza rzymskokatolicka parafia tam, w Mariupolu, jest poświęcona Matce Bożej Częstochowskiej. To bardzo jasno daje nam do zrozumienia, że nie chodzi tylko o czyjeś ambicje polityczne czy inne powody tej wojny. To jest ewidentna manifestacja szatana, który czuje, że jego działanie się kończy i dlatego tak się wścieka – podkreślał kapłan.

Biskup pomocniczy archidiecezji lwowskiej odniósł się też do niedawnego poświęcenia Ukrainy i Rosji Matce Bożej. Zaznaczył, że wierni na Ukrainie bardzo głęboko przeżyli to wydarzenie i zabiegali o nie od bardzo długiego czasu. Uroczystość poprzedzała nowenna, zaś w jej dzień w każdym sanktuarium maryjnym w kraju miało miejsce specjalne nabożeństwo zawierzenia Ukrainy i Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi, by zatrzymać działanie złego ducha.

– Już widzimy, że Maryja rzeczywiście depcze głowę temu szatanowi, dlatego tak się on wścieka. To jest niesamowite. Teraz próbujemy jeszcze bardziej wprowadzić w życie praktykę pierwszych sobót, by maryjny wymiar, który został szczególnie poszerzony w Kościele przez Jana Pawła II, też był tu w jakiś sposób obecny – zwrócił uwagę ks. bp Edward Kawa.

Inną formą wsparcia Kościoła dla Ukrainy – zarówno duchowego, jak i humanitarnego – była wizyta jałmużnika papieskiego, ks. kard. Konrada Krajewskiego. Jak zaznaczył rozmówca Radia Maryja, pokazuje ona, że Stolica Apostolska jest blisko cierpiącego narodu ukraińskiego.

Całość rozmowy z ks. bp. Edwardem Kawą jest dostępna [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl