[TYLKO U NAS] K. Przeszowski o Europejskiej Karcie Równości Kobiet i Mężczyzn: Mamy do czynienia z prymitywnym rozumieniem równości jako całkowitej identyczności

Mamy do czynienia jednocześnie z prymitywnym rozumieniem równości jako całkowitej identyczności, czy po prostu arytmetycznego rozkładu ról pomiędzy kobietami i mężczyznami, nie uwzględniając tego, że jako mężczyźni i kobiety jesteśmy od siebie różni – powiedział Kazimierz Przeszowski, wiceprezes Centrum Życia i Rodziny, w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja.

Przedstawiciele Centrum Życia i Rodziny przekażą dziś przedstawicielom wojewody wielkopolskiego apel o uchylenie tak zwanej Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym. Za pośrednictwem strony internetowej pod apelem podpisało się ponad 12 tysięcy osób.

Poparcie dla apelu przeciwko #GenderowaKarta rośnie w błyskawicznym tempie dzięki Państwu. Dziękujemy!
Miej moc sprawczą, podpisz apel na https://t.co/wdMCB6gh7ahttps://t.co/C0d1qvz4ZX

— Centrum Życia i Rodziny👨‍👩‍👧‍👦 (@CentrumZycia) March 4, 2020

Uderzający w rodzinę dokument został przyjęty przez Radę Miasta Poznania w pierwszej połowie lutego bieżącego roku. W petycji skierowanej do wojewody podkreślono, że uchwała jest faktycznie dokumentem promującym ideologię gender oraz idee ruchu LGBT.

– 11 lutego rada miasta Poznania wbrew woli społeczeństwa przyjęła uchwałę o wprowadzeniu tak zwanej Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn. Ponieważ tę uchwałę większość radnych miasta Poznania przyjęła wbrew licznym protestom społecznym, więc rada miasta nie posłuchała głosu społeczeństwa, dlatego właśnie jako Centrum Życia i Rodziny skierowaliśmy niezwłocznie pismo, a następnie apel, do którego przyłączyło się ponad 12 tysięcy osób, który skierowaliśmy do wojewody wielkopolskiego o to, aby uchylić tą kontrowersyjną uchwałę rady miasta Poznania – powiedział Kazimierz Przeszowski, wiceprezes Centrum Życia i Rodziny.

Europejska Karta Równości Kobiet i Mężczyzn jest dokumentem, który całkowicie marginalizuje rodzinę – podkreślił.

– Przy jednoczesnym stawianiu na piedestał tak zwanych ról kulturowo społecznych, czyli właśnie tożsamość genderową, którą każdy może w dowolnej chwili zmieniać. Jako przykład kuriozalności przepisów, którymi rada miasta Poznania się kierowała, warto przytoczyć studium, które zostało załączone do uchwały, w którym jako przykład nierówności wskazywane jest to, że dokonywanych jest więcej morderstw na mężczyznach niż na kobietach. Pozostaje tylko zadać pytanie retoryczne, czy zdaniem autorów tej uchwały docelowym stanem jest doprowadzenie do równego rozkładu przestępstw na obydwu płciach – powiedział wiceprezes Centrum Życia i Rodziny.

Mamy do czynienia jednocześnie z prymitywnym rozumieniem równości jako całkowitej identyczności, czy po prostu arytmetycznego rozkładu ról pomiędzy kobietami i mężczyznami, nie uwzględniając tego, że jako mężczyźni i kobiety jesteśmy od siebie różni – kontynuował.

– Ta różność jest właśnie źródłem bogactwa i daje nam możliwość dopełniania się nawzajem w naszych rolach osobistych, rodzinnych i społecznych. To jest całkowicie podeptane i dąży się wyłącznie w tym dokumencie do całkowitego wulgarnego, prymitywnego zrównania ról społecznych kobiet i mężczyzn – podsumował Kazimierz Przeszowski.

Petycję można popisać na stronie internetowej genderowakarta.pl.

 

RIRM/radiomaryja.pl