[TYLKO U NAS] J. Ozdoba: Inowrocław, Płock, Warszawa – który jeszcze z prezydentów toleruje rozpowszechnianie tzw. fake newsów?
Złożyłem zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta Andrzeja Nowakowskiego z Platformy Obywatelskiej. Warszawa, Płock, Inowrocław. Pytanie, kto jeszcze wspierał tę machinę. Machinę, która miała na celu niszczenie wizerunków i życia atakowanych osób. To jest przekroczenie pewnej granicy, która nie ma nic wspólnego z demokracją. Który jeszcze z prezydentów toleruje tego typu zagrywki? To jest niedopuszczalne – mówił Jacek Ozdoba podczas „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.
Jacek Ozdoba złożył dziś zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez płockiego prezydenta, którego działania wskazują na jednoznaczne powiązania z hejterskim profilem „SokzBuraka”.
– Złożyłem zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta Andrzeja Nowakowskiego z PO. Mianowicie, 20 września 2018 roku, czyli w okresie najgorszej gorączki wyborczej, kiedy „SokzBuraka” nabierał czerwonego koloru, tego dnia pan prezydent Nowakowski przyznał swoją decyzją w trybie przetargowym lokal na rzecz stowarzyszenia, które się nazywa „Wolne miasto Płock”. Na czele tego stowarzyszenia stoi pan Andrzej Szuliński, który deklaruje się jako właściciel, osoba która prowadzi, „SokzBuraka” – mówił Jacek Ozdoba.
Gość Radia Maryja był jedną z osób, które były atakowane przez „SokzBuraka”.
– Polegało to na tym, że puszczano nieprawdziwe informacje tzw. fake newsy, które się bardzo ciężko dementuje. Te informacje polegały na tym, że pisano rzekomo nasze cytaty, które się rozpowszechniały. Z przykrością muszę stwierdzić, że to miało bardzo duże pole rażenia. Okazało się, że pan Andrzej Szuliński, szef tego stowarzyszenia, dostaje lokal i jest w międzyczasie również prezesem spółki, na którą jest zarejestrowany telefon pana Mariusza Kozaka-Zagozdy, pracownika urzędu miasta stołecznego Warszawy, który – jak wiemy z informacji medialnych – tworzył „SokzBuraka” i jest pracownikiem urzędu pana prezydenta Trzaskowskiego. Reasumując, w Warszawie mamy osobę, która pracuje w urzędzie, ma wynagrodzenie od nas wszystkich, a z drugiej strony mamy prezydenta Płocka, który daje na preferencyjnych zasadach lokal, jaki ma służyć stowarzyszeniu, które zajmuje się bardziej mową nienawiści niż działalnością wpisaną w jej statut – powiedział gość „Aktualności dnia”.
Warszawa, Płock. Pytanie kto jeszcze wspierał tę machinę – zastanawiał się warszawski radny.
– Machinę, która miała na celu niszczenie wizerunków i życia atakowanych osób. To jest przekroczenie pewnej granicy, która nie ma nic wspólnego z demokracją. Mamy Inowrocław, Płock, Warszawę. Pytanie, co dalej w tej sprawie, który jeszcze z prezydentów toleruje tego typu zagrywki. To jest niedopuszczalne, tak nie wolno robić – podsumował Jacek Ozdoba.
Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem Jacka Ozdoby, warszawskiego radnego, mogą Państwo odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl