fot. tv trwam

J. K. Ardanowski: Nie możemy dopuścić, żeby ocena zachowania Polaków w czasie II wojny światowej została zakłamana

Nie możemy dopuścić, żeby ocena zachowania Polaków w czasie II wojny światowej została zakłamana, żeby była budowana na kłamstwie, a nie na prawdzie, żeby zostały zaburzone proporcje, żeby próbowano wmówić światu, że Polacy byli współwinnymi Holokaustu – mówił podczas obchodów Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką poseł Jan Krzysztof Ardanowski, przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP, wiceprzewodniczący Polsko-Izraelskiej Grupy Parlamentarnej.

Dziś w toruńskim Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu miały miejsce uroczyste obchody Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Jednym z gości był Jan Krzysztof Aranowski, który wygłosił w Kaplicy Pamięci krótkie przemówienie poświęcone postawie polskich bohaterów i męczenników czasów II wojny światowej.

– Wspominamy tych, którzy dali świadectwo swojego człowieczeństwa. Pomni Bożego nakazu miłości Boga i bliźniego, praktycznie pokazali, jak ów Boży nakaz realizować – wskazał Jan Krzysztof Ardanowski.

Przypomniał, że w okupowanej Polsce Żydów ratowało wiele osób, choć za gest najdrobniejszej pomocy groziła śmierć.

– Wiedząc o tym, że nawet za podanie szklanki wody Żydowi grozi tylko jedna kara – kara  śmierci – pomagali tym, którzy byli zaszczuci, którzy byli skazani na śmierć. My, Polacy, jesteśmy z nich dumni – mówił przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP.

Wiceprzewodniczący Polsko-Izraelskiej Grupy Parlamentarnej odniósł się także do problematyki szmalcowników i tego, jak rzutuje ona na współczesną, zakłamaną narrację historyczną.

– Wiemy, że byli również tacy, którzy donosili, którzy – czy ze strachu o swoich bliskich, czy z własnej złości, czy z chciwości – człowieczeństwu nie sprostali. Tych nie chcemy pamiętać, ale nie możemy dopuścić, żeby ocena zachowania Polaków w czasie II wojny światowej została zakłamana, żeby była budowana na kłamstwie, a nie na prawdzie, żeby zostały zaburzone proporcje, żeby próbowano wmówić światu, że Polacy byli współwinnymi Holokaustu – zwrócił uwagę polityk.

Poseł wyjaśnił także, jaką role pełni Polsko-Izraelska Grupa Parlamentarna, której jest wiceprzewodniczącym. Ma ona na celu w sposób szczególny działać na rzecz pojednania polsko-żydowskiego.

– Bierzemy udział w ważnych wydarzeniach ważnych dla Żydów: w Marszu Żywych, w uroczystościach przy pomniku Bohaterów Getta. Chcemy, by współczesne relacje były oparte na znakomitych, przez wieki trwających relacjach z Żydami mieszkającymi wśród nas, Polaków, tu, na tej ziemi – mówił.

Jan Krzysztof Ardanowski podkreślił, że kiedy w innych krajach prześladowano Żydów, w Polsce mieli oni tak dobrze, że mówili oni o niej jako o „raju żydowskim”.

– Tu mieli swoje sądownictwo, możliwość wyznawania swojej wiary, kultywowania tradycji, tworzenia swojej kultury. Tu mieli również szereg przywilejów – przypominał poseł.

Jednak aby powrót do dobrych relacji polsko-żydowskich był możliwy, dialog musi być budowany w oparciu o prawdę.

– Chcemy, by współcześnie, opierając się na prawdzie, nie na kłamstwie, budować dobre relacje między Żydami a Polakami, między Państwem Izrael a Najjaśniejszą Rzeczpospolitą – zaznaczył wiceprzewodniczący Polsko-Izraelskiej Grupy Parlamentarnej.

radiomaryja.pl

drukuj