fot. Monika Bilska

[TYLKO U NAS] Dr Z. Kuźmiuk: Gdyby nie pięcioletnie donoszenie na Polskę przez opozycję, nasza sytuacja w Brukseli byłaby inna

Polska opozycja, głównie europosłowie Platformy Obywatelskiej, domagała się przez ostatnie pięć lat sankcji dla Polski polegających na tym, żeby pieniądze, które Polska będzie otrzymywała w przyszłości, były uzależnione od praworządności. Gdyby nie pięcioletnie donoszenie na Polskę przez opozycję, nasza sytuacja w Brukseli byłaby inna. Nie mają dla Polaków żadnej innej alternatywy, tylko alternatywę burzenia, alternatywę donoszenia – zwracał uwagę dr Zbigniew Kuźmiuk, europoseł PiS, w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Trwają prace nad budżetem Unii Europejskiej na lata 2021-2027. Dotyczą one kształtu Wieloletnich Ram Finansowych oraz funduszu odbudowy.

– Wstępne przymiarki do rozdziału środków zarówno z budżetu wieloletniego, jak i funduszu odbudowy padły dla Polski naprawdę pomyślnie. Będziemy trzecim co do wielkości środków beneficjentem funduszu odbudowy, a głównym założeniem funduszu było skierowanie środków do krajów, które poniosły największe straty w związku z pandemią. (…) Mamy szansę uzyskać 700-750 mld złotych w ciągu najbliższych siedmiu lat, a więc dwukrotnie więcej niż nasi poprzednicy – Platforma i PSL – w negocjacjach – podkreślił dr Zbigniew Kuźmiuk.

Gość „Aktualności dnia” zwrócił uwagę, że mimo to kwestie dotyczące wysokości przyszłych wypłat mogą być uzależnione od oceny przestrzegania prawa w Polsce, czego domagała się polska opozycja w Parlamencie Europejskim.

– Niestety polska opozycja, głównie europosłowie Platformy, domagała się przez ostatnie pięć lat sankcji dla Polski polegających na tym, żeby pieniądze, które Polska będzie otrzymywała w przyszłości, były uzależnione od praworządności. (…) To jest koncepcja obłędna. To jest koncepcja związana hasłem Grzegorza Schetyny: „Ulica i zagranica”. Ponieważ na polskich ulicach nie dało się wymusić zmiany rządu, to próbuje się to zrobić właśnie poprzez zagranicę, czyli instytucje europejskie – zauważył europoseł.

Sprawy uzależnienia przyszłych wypłat od praworządności są powiązane z budżetem i funduszem odbudowy, zatem wszystko będzie dyskutowane jednocześnie i przyjmowane jednomyślnie.

– Jestem głęboko przekonany, że polski premier w tych negocjacjach nie pozwoli, aby takie powiązanie zaistniało, bo żaden szanujący się kraj nie powinien pozwolić na to, żeby jakiś urzędnik – nawet najwyższego stopnia w Brukseli – decydował o tym, czy w Polsce mamy praworządność, czy też nie. Przestrzegamy polskiej konstytucji, przestrzegamy polskich ustaw, nikogo nie dyskryminujemy, w związku z tym artykuły w gazetach nie mogą decydować o tym, jak postrzegany jest nasz kraj – zaznaczył poseł do Parlamentu Europejskiego.

– Gdyby nie pięcioletnie donoszenie na Polskę przez opozycję, głównie przez europosłów Platformy, ale także i Lewicy, nasza sytuacja w Brukseli byłaby inna. (…) Nie mają dla Polaków żadnej innej alternatywy, tylko alternatywę burzenia, alternatywę donoszenia. Gdyby rzeczywiście mieli jakieś sensowne propozycje programowe, którymi mogliby przekonać do siebie wyborców, to zapewne by ich używali. Czasami powtarzają coś po Zjednoczonej Prawicy, natomiast łatwiej jest blokować, kłamać i donosić. Mimo że to nie przynosi sukcesów wyborczych, to ta nieszczęsna polityka jest kontynuowana. Mam nadzieję, że wyborcy to dostrzegają – ocenił rozmówca Radia Maryja.

Dr Zbigniew Kuźmiuk dodał, że przeszkadzanie rządowi trwa także w trudnych czasach pandemii.

– Nawet nieprzyjazne nam z reguły media zagraniczne, francuskie czy niemieckie, coraz częściej piszą, że Polska jest krajem wzorcowym, jeżeli chodzi o sprawy związane zarówno ze zwalczaniem pandemii, jak i usuwaniem skutków gospodarczych. Mimo to opozycja w dalszym ciągu nie zmienia sposobu walki z polskim rządem, tylko próbuje to robić na forum instytucji europejskich – powiedział polityk.

Całą rozmowę z dr. Zbigniewem Kuźmiukiem w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].

 radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl