[TYLKO U NAS] Dr J. Wiśniewski: Walka o prawdę i prawa chrześcijan będzie bardzo trudna

Musimy wiedzieć, że liczne migracje do Europy są spowodowane ograniczaniem wolności religijnej na innych kontynentach. Zauważmy, że prześladowania chrześcijan narastają w lawinowym tempie, a instytucje państwowe przestają sobie z tym radzić – powiedział dr Jan Wiśniewski, wykładowca, kierownik Zakładu Polityki Międzynarodowej Akademii Kultury Społecznej i Medialnej i koordynator Regionalnego Ośrodka Debaty Międzynarodowej w Toruniu, podczas programu „Rozmowy niedokończone” w TV Trwam.

W latach 2020-2022 w Afryce oraz na Bliskim Wschodzie nasilił się problem dotyczący prześladowań chrześcijan. Miejscem, gdzie dochodzi do najkrwawszych zbrodni względem wyznawców Chrystusa, jest właśnie Czarny Ląd.

– Prześladowania, które mają miejsce, dotyczą wybranych rejonów tego kontynentu. To, co dzieje się w Afryce, ma również wpływ na Bliski Wschód. Warto zwrócić uwagę na powtarzający się element, który dotyczy np. Erytrei. Chodzi o przejęcie władzy politycznej, ale również religijnej. Władza z czasem nie tylko wpływała na wybór wyznania, ale także zaczęła narzucać polityków mających kontrolować ten obszar. Rządzący chcą sprawować władzę nad danym kościołem, by móc sterować obywatelami – wyjaśnił dr Jan Wiśniewski.

Gość programu „Rozmowy niedokończone”  poinformował, że konflikty na tle religijnym mogą rozrastać się do poważnych starć wojennych i szerzącej się niezgody w danym regionie oraz poza jego granicami.

– Jeżeli konflikt w Etiopii rozprzestrzeni się na inne kraje, to będziemy mieli do czynienia z poważnym zagrożeniem (…). Ludzie, którzy uciekają przed wojną, szturmują bramy Europy – dodał koordynator Regionalnego Ośrodka Debaty Międzynarodowej w Toruniu.

W ostatnim czasie oczy całego świata zwróciły się w stronę Ukrainy, która została napadnięta przez Federację Rosyjską. Prześladowcy chrześcijan wykorzystują ten fakt i potęgują ataki na wyznawców Chrystusa z nadzieją, że nie zostaną one zauważone.

– Myślę, że walka o prawdę i prawa chrześcijan będzie bardzo trudna. Nawet jeżeli pojawia się przekaz dotyczący prześladowań na tle religijnym, to jest on rozmywany. Kiedy mówimy o prześladowaniach, to inni twierdzą, że jest to zwykły konflikt etniczny pochodzący jeszcze z epoki kolonializmu – ocenił kierownik Zakładu Polityki Międzynarodowej AKSiM w Toruniu.

Tragizmu trudnej sytuacji wielu chrześcijan dodaje fakt, że największe prześladowania mają miejsce w rejonach, które były kolebką chrześcijaństwa.

– Niestety obraz chrześcijaństwa na Bliskim Wschodzie powoli odchodzi w niepamięć. Nie chodzi jedynie o konflikt z Państwem Islamskim. Obecnie dokonuje się to, czego nie udało się zrealizować ISIS, czyli zanikanie chrześcijaństwa – poinformował gość programu.

Konflikty religijne na innych kontynentach oznaczają napływ uchodźców do Europy. Dr Jan Wiśniewski polecił, by mówić głośno o prześladowaniach chrześcijan. Dzięki temu świat zwróci uwagę na ten poważny problem, który jest dziś pomijany.

– Musimy wiedzieć, że liczne migracje do Europy są spowodowane ograniczaniem wolności religijnej na innych kontynentach. Zauważmy, że prześladowania chrześcijan narastają w lawinowym tempie, a instytucje państwowe przestają sobie z tym radzić – wskazał kierownik Zakładu Polityki Międzynarodowej Akademii Kultury Społecznej i Medialnej.

radiomaryja.pl