fot. Monika Bilska

[TYLKO U NAS] Dr J. Hajdasz: Polacy mają prawo wiedzieć, że KPO to w istocie ukryty i bardzo drogi kredyt, którego udziela nam Unia Europejska, a który będziemy musieli Unii zwrócić

Polacy mają prawo wiedzieć, że KPO to w istocie ukryty i bardzo drogi kredyt, którego udziela nam Unia Europejska, a który będziemy musieli Unii zwrócić. Będziemy z tego tytułu płacić znacznie wyższą składkę członkowską oraz nowe podatki do Brukseli – od plastiku, od węgla czy od transakcji dużych firm, ale także od używania samochodów spalinowych, co dla wielu z nas może być prawdziwą katastrofą (…). W rachunkach za prąd już teraz wszyscy odczuwamy koszty polityki klimatycznej UE, na której wprowadzenie zgadzał się jeszcze rząd Platformy Obywatelskiej – powiedziała dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” na antenie Radia Maryja.

W Polsce zaognia się spór wewnętrzny wokół nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma pozwolić na wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy.

– Nowelizacja trafiła do Senatu, ale i tak oczy wszystkich obserwatorów politycznych są już skierowane na prezydenta Andrzeja Dudę – podpisze czy nie podpisze ustawę (…). Tym razem nie możemy powiedzieć, że jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Mimo iż KPO to obietnice funduszy z Unii Europejskiej na podobno szybki rozwój naszego kraju, to jednak tym razem są one tłem do o wiele ważniejszej bitwy – walki o suwerenność Polski w ramach naszego funkcjonowania w Unii Europejskiej. Po prawie 20 latach naszej obecności w Unii widzimy na wielu płaszczyznach, że są w niej „równi i równiejsi’, kraje uprzywilejowane z dominującą pozycją gwarantującą im stałe bogacenie się oraz te drugie, które bez protestu mają ponosić coraz bardziej kontrowersyjne i absurdalne obciążenia. Wygląda na to, że kolejna zmiana ustawy o Sądzie Najwyższym to krok w kierunku, który spycha nasz kraj w stronę tej drugiej kategorii – rozpoczęła dr Jolanta Hajdasz.

W sprawie KPO podzieleni są zarówno obywatele, jak i politycy.

– Przejrzałam wiele komentarzy prawicowych publicystów po uchwaleniu nowelizacji. Generalnie są one negatywne w merytorycznej ocenie przyjętych przepisów (…). Dla wielu zwolenników obecnego rządu jest rzeczą oczywistą, że bez pieniędzy z KPO będzie trudno wygrać nadchodzące wybory, bo inflacja i wywołany nią kryzys gospodarczy tak bardzo będą odczuwalne przez każdego z nas, że lewicowo nastawiona opozycja bez trudu obwini za to rząd i przejmie władzę. Można mieć rację i stracić władzę – piszą komentatorzy, którzy podkreślają, że dziś obowiązkiem rządzących jest utrzymać się przy władzy, a wszelkie działania, nawet słuszne, które mogą zagrozić temu celowi, są szkodliwe, tak więc musimy zrobić wszystko, czego chce Bruksela, by zapewnić sobie dostęp do pieniędzy z KPO – oznajmiła dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

– Jest granica kompromisu i trzeba ją zawsze dostrzegać. Cel nie może uświęcać środków, gdy myśli się inaczej, przegrywa się. Uczy nas tego historia – dodała.

Solidarna Polska jest przeciwna nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.

– Solidarna Polska mówi głośno to, co po cichu myśli wielu zwolenników Zjednoczonej Prawicy. Jest przecież wiedzą powszechną, że nowelizacji nie wymyślili nasi posłowie, a na jej kształt zasadniczy wpływ miała Komisja Europejska, a konkretnie wąska grupa negocjatorów ze strony rządu i Komisji Europejskiej. Mówiąc kolokwialnie, jest to ustawa napisana pod dyktando Brukseli – mówiła felietonistka.

Dr Jolanta Hajdasz przypomniała, że uwagi do uchwalonych zmian zgłosili także sędziowie i prawnicy.

– Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym jest na wielu poziomach niezgodna z Konstytucją RP. Zasadnicze uwagi do uchwalonych zmian zgłosiła pierwsza prezes Sądu Najwyższego i przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa. Prawnicy są zgodni, iż proponowane w nowelizacji rozwiązania mogą znacząco pogorszyć sytuację w polskim sądownictwie i że takich regulacji nie ma w żadnym innym kraju Unii Europejskiej. Pamiętajmy przy tym, że Polska jest pod dużą presją ze strony Unii czy Rady Europy. Wyjątkowe zaangażowanie się tych organizacji w Polsce generowane jest postawą grupy sędziów, którzy starają się cały czas wywołać wrażenie, że są grupą prześladowaną (…). Nowelizacja raczej nie przyniesie nam wszystkim spokoju – wskazała.

Gość Radia Maryja zwróciła uwagę, iż KPO to po prostu bardzo drogi kredyt, który będziemy musieli spłacić.

– Polacy mają prawo wiedzieć, że KPO to w istocie ukryty i bardzo drogi kredyt, którego udziela nam Unia Europejska, a który będziemy musieli Unii zwrócić. Będziemy z tego tytułu płacić znacznie wyższą składkę członkowską oraz nowe podatki do Brukseli – od plastiku, od węgla czy od transakcji dużych firm, ale także od używania samochodów spalinowych, co dla wielu z nas może być prawdziwą katastrofą (…). W rachunkach za prąd już teraz wszyscy odczuwamy koszty polityki klimatycznej UE, na której wprowadzenie zgadzał się jeszcze rząd Platformy Obywatelskiej. Jak podkreśla Solidarna Polska, dziś już prawie 40 proc. kosztów produkcji energii elektrycznej stanowią unijne obciążenia, a nasze zobowiązania związane z KPO pewnie je jeszcze zwiększą – mówiła dr Jolanta Hajdasz.

– Bardzo niepokojące jest przy tym to, co mówi już dziś część komentatorów, zwracając uwagę, że Bruksela i tak nie da nam pieniędzy z KPO, tylko pod byle pretekstem będzie to opóźniać oraz czekać na zmianę władzy w wyborach. Już teraz pojawiła się kolejna informacja, że zmiany w Sądzie Najwyższym, nawet jeśli zostaną podpisane przez prezydenta Andrzeja Dudę, mogą nie odblokować unijnych środków. W Brukseli już przypomina się kolejny kamień milowy. Tym razem jest to kontrowersyjna nowelizacja ustawy wiatrakowej ułatwiająca stawianie wiatrakowych farm w Polsce (…). Oby się nie okazało, że polityka Zjednoczonej Prawicy wobec UE jest tak samo uległa jak poprzednich rządów, a różni się od niej tylko w sposobem jej przedstawiania na użytek krajowy – podsumowała dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Cały felieton dr Jolanty Hajdasz z cyklu „Myśląc Ojczyzna” jest dostępny [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl