[TYLKO U NAS] D. Matecki: Poseł S. Nitras mówi, że trzeba upiłować, utemperować katolików i trzeba ograniczyć ich prawa. To są słowa niedopuszczalne i powinien za nie przeprosić

Poseł Sławomir Nitras wychodzi i mówi, że trzeba upiłować, utemperować katolików i trzeba ograniczyć ich prawa. To są słowa niedopuszczalne. To są słowa, za które powinien przeprosić. Znam osobiście pana posła Sławomira Nitrasa, bo on również jest ze Szczecina, i wiem, że ten człowiek nie jest zdolny do tego, żeby za cokolwiek przeprosić. On już miał bardzo wiele wpadek, za które powinien całkowicie zniknąć z polityki – mówił Dariusz Matecki, prezes Fundacji Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu, radny Szczecina z Solidarnej Polski, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Nitras po ewentualnym przejęciu władzy przez opozycję zapowiada walkę z katolikami w Polsce. Kościół – jak podkreślał – musi spotkać kara. [czytaj więcej]

https://twitter.com/jbrudzinski/status/1431895335199203328

Gość Radia Maryja wskazał, że za dewastacje kościołów i całą antychrześcijańską nagonkę odpowiedzialność ponoszą osoby pokroju Sławomira Nitrasa.

– To są ludzie, którzy dla politycznej popularności, dla rosnących słupków w sondażach wśród młodzieży, wśród osób antyklerykalnych powiedzą i zrobią wszystko. Oni posuną się do każdego kroku, żeby tylko wzrosły sondaże. Widzieliśmy skalę nienawiści, która przelała się przez Polskę w czasie tzw. czarnych protestów. To nienawiść do Kościoła katolickiego, a nawet do wiernych, do osób, które chodzą do kościoła, które były obrażane pod kościołami. Kiedy (jako różne organizacje pozarządowe) staliśmy pod kościołami i ich broniliśmy, widzieliśmy wszystkie dewastacje i skalę nienawiści. Kościół katolicki przez cały okres, kiedy nie było Polski, kiedy Polska była pod zaborami, w czasie II wojny światowej, a później w czasie komunizmu, był ostoją polskości, pomagał, wspierał i za to zabijano księży – powiedział prezes Fundacji Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu.

Należy pamiętać, że cały czas trwa „nękanie” i obrażanie katolików oraz Kościoła katolickiego.

– W czasie II wojny światowej Niemcy polskich księży uważali za najważniejszy element kształtujący Polskę i Polaków, który należy zlikwidować. Komuniści również prześladowali polskich księży i wielu (księży – red.) straciło życie. Dzisiaj poseł Sławomir Nitras wychodzi i mówi, że trzeba upiłować, utemperować katolików i trzeba ograniczyć ich prawa. To są słowa niedopuszczalne. To są słowa, za które powinien przeprosić. Znam osobiście pana posła Sławomira Nitrasa, bo on również jest ze Szczecina, i wiem, że ten człowiek nie jest zdolny do tego, żeby za cokolwiek przeprosić. On już miał bardzo wiele wpadek, za które powinien całkowicie zniknąć z polityki – podkreślił gość audycji „Aktualności dnia”.  

https://twitter.com/OMAntypolonizmu/status/1432407628496445445

Zdaniem Dariusza Mateckiego to, co się aktualnie dzieje, to skutki tego, co robią i co mówią, i do czego nakłaniają posłowie i osoby publiczne.

– Jeśli pani Marta Lempart wzywa publicznie do palenia kościołów, a później z panią Martą Lempart robi sobie zdjęcie pan Donald Tusk w maseczce z piorunem, to jest nic innego, jak pochwalanie tego, co mówi pani Marta Lempart, czyli przyzwolenie na to, co mówi. Ci młodzi ludzie, chodzący po ulicach miast i wykrzykujący wulgaryzmy, mają na to niestety przyzwolenie dzisiejszej opozycji. To jest największy problem – zaznaczył radny Szczecina z Solidarnej Polski.

Długofalowy cel komunizmu? Destabilizacja Cywilizacji Zachodu poprzez likwidację państw narodowych, niszczenie religii katolickiej, wymieszanie narodowe i kulturowe, odebranie poczucia przynależności narodowej, zniszczenie instytucji rodziny, powszechny relatywizm.

Wychodzi im.

— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) August 18, 2021

W ostatnich dniach na cmentarzu parafialnym w Podkowie Leśnej doszło do sprofanowania grobu ks. Leona Kantorskiego, znanego m.in. z pomocy opozycjonistom w PRL-u i organizowania nabożeństw w intencji pojednania polsko-ukraińskiego.

– W tym samym czasie w Szczecinie doszło do pobicia działacza Grudnia’70. W ciągu jednego weekendu miały miejsce dwa przestępstwa wymierzone w osoby, które w czasie PRL-u były opozycjonistami, które walczyły o wolną i niepodległą Polskę. To pokazuje, że siły, które są związane z lewicą, bardzo hardo podnoszą głowę. Nie boją się dokonać takich aktów wandalizmu, aktów dewastacji. To nie jest tylko znieważenie religijne, tylko to już jest art. 262 Kodeksu karnego, czyli znieważenie zwłok ludzkich bądź ograbienie grobu. (…) Ci ludzie atakują największe świętości. Powinien być podstawowy element każdej kultury, że nie można zdewastować czyjegoś grobu. Doszło do tego, pomimo że ksiądz jest wyjątkowo zasłużoną postacią dla lokalnej społeczności i honorowym obywatelem miasta – podsumował prezes Fundacji Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu.

Radny Szczecina z Solidarnej Polski zwrócił uwagę, że w ciągu ostatniego roku zostało wysłanych dziesiątki, jak nie setki zgłoszeń w podobnych sprawach, dotyczących m.in. dewastacji kościołów czy zasłużonych osób.

Całą rozmowę z udziałem Dariusza Mateckiego z audycji „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl