[TYLKO U NAS] B. Kempa: Musimy walczyć o suwerenność Polski, o to, aby gospodarczo Polska nie straciła na wartości

Musimy walczyć o suwerenność Polski oraz o to, aby gospodarczo, w momencie tego zawirowania wojenno-ideologicznego, Polska nie straciła na wartości. W tej chwili trend jest taki, żeby kraje środkowoeuropejskie znowu były krajami magazynów, taniej siły roboczej, które będą skolonizowane przez dużych graczy w Unii Europejskiej. Na to nie możemy pozwolić – powiedziała Beata Kempa, poseł do Parlamentu Europejskiego, w czwartkowym programie „Polski Punkt Widzenia” na antenie TV Trwam.

Poseł do Parlamentu Europejskiego odniosła się do odwołania Konrada Szymańskiego ze stanowiska ministra ds. Unii Europejskiej. Beata Kempa podkreśliła, że Solidarna Polska często nie zgadzała się z polityką ministra Szymańskiego.

– On miał taką linię, którą przyjął, raczej zgadzania się z niektórymi kwestiami w Unii Europejskiej. Nazwałabym to polityką uległości. Dzisiaj  trzeba iść do przodu. Sytuacja jest bardzo trudna. Potrzeba, aby w Unii Europejskiej bardziej przemawiać w sposób, jaki w tej chwili jest potrzebny. Mianowicie mamy wojnę na Ukrainie, sytuację kryzysu energetycznego, inflację i kryzys uchodźczy. Dzisiaj potrzeba bardzo mocnego głosu. Niestety, ci duzi gracze w Unii Europejskiej chcą wciąż robić potężne interesy. To jest bardzo groźne i dlatego w tej sytuacji potrzebny jest może bardziej zdecydowany głos niż uległość czy też polityczna poprawność – mówiła gość programu „Polski Punkt Widzenia”.

Solidarna Polska wielokrotnie wyrażała sprzeciw w kwestii mechanizmu warunkowości w zakresie praworządności.

– Zgoda na ową warunkowość podczas negocjacji okazała się dla Polski sporym ciosem i problemem. Podobnie było w kwestii Zielonego Ładu. To, co się teraz dzieje pokazuje, że z pewnych rzeczy trzeba się wycofywać i bardzo mocno walczyć o to, żeby rozwiązania, które proponuje Frans Timmermans nie zostały przyjęte. Już w tej chwili widzimy, jak po kieszeniach Polaków bardzo mocno „biją” ceny energii. Rosną ceny za uprawnienia do emisji CO2, czyli tzw. ETS – zauważyła europoseł.

Niepokojąca sytuacja dotyczy także Lasów Państwowych.

– To, co się szykuje, czyli ochrona 10 proc. i wyłączenie około 2 mln hektarów lasów spod gospodarki leśnej spowoduje kompletny armagedon, jeżeli chodzi o miejsca pracy w przemyśle drzewnym, meblarskim, każdym innym. Jeżeli tyle miejsc pracy ma zniknąć dlatego, że Frans Timmermans ma pewne bardzo ideologiczne marzenia, to się nijak ma z prawdą i realnymi zjawiskami. Musimy się temu ostro przeciwstawić (…). Musimy walczyć o suwerenność Polski oraz o to, aby gospodarczo, w momencie tego zawirowania wojenno–ideologicznego, Polska nie straciła na wartości. W tej chwili trend jest taki, żeby kraje środkowoeuropejskie znowu były krajami magazynów, taniej siły roboczej, które będą skolonizowane przez dużych graczy w Unii Europejskiej. Na to nie możemy pozwolić – zaznaczyła gość TV Trwam.

Po Konradzie Szymańskim to Szymon Szynkowski vel Sęk obejmie funkcję ministra ds. Unii Europejskiej.  

– Będziemy wspierać  pana ministra na polu europejskim. W czwartek minister Szymon Szynkowski vel Sęk spotkał się z europarlamentarzystami. Myślę, że teraz przed nim bardzo trudne zadanie. To jest bardzo misterna dyplomacja – mówiła Beata Kempa.

 

radiomaryja.pl