fot. PAP/Radek Pietruszka

[TYLKO U NAS] A. Bujara: Pracownicy handlu są przeciążeni; pracodawcy będą mieć problem, jeśli niedziele będą handlowe

Coraz więcej pracowników handlu jest na kwarantannie czy chorobowym, pozostali są przeciążeni. Niektórzy pracodawcy mówią, że w razie otwarcia sklepów w niedzielę nie będą mieć pracowników, bo i w soboty jest z tym problem – powiedział w czwartkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja Alfred Bujara, przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”.

Wicepremier Jarosław Gowin chce przywrócenia niedziel handlowych. Alfred Bujara wyraził zdziwienie, że „politycy ulegają presji pracodawców”.

– Otwieranie sklepów w niedzielę w dobie koronawirusa to barbarzyństwo. (…) W Polsce sklepy otwarte są w dzień, w nocy, od poniedziałku do soboty i chce się jeszcze je otwierać w niedziele. Na szczęście premier Mateusz Morawiecki powiedział, że nie widzi takiej potrzeby. (…) Coraz więcej pracowników jest na kwarantannie czy chorobowym, pozostali są przeciążeni. Niektórzy pracodawcy mówią, że w razie otwarcia sklepów w niedzielę nie będą mieć pracowników, bo i w soboty jest z tym problem – wskazał gość „Aktualności dnia”.

– Jarosław Gowin jako minister pracy powinien wykazać większą wrażliwość społeczną na tak ważne sprawy – dodał.

Przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” zauważył, że „pracownicy handlu – po służbie zdrowia – są najbardziej zagrożeni ewentualnym zarażeniem”.

– Ekspedientka w sklepie musi obsłużyć dzisiaj 300 różnych klientów. Odległość między kasjerką a klientem jest mała. W dodatku pleksy nie zdają egzaminu. „Solidarność” cały czas domaga się jednolitych procedur bezpieczeństwa dla pracowników. (…) Organizacje domagają się dodatku za pracę w szczególnych warunkach, żądają dodatkowej, 15-minutowej przerwy w pracy. Uważamy, że powinno się unormować otwieranie sklepów – od 5.00 do 22.00 – a nie robić tak, że ludzie kończą pracę o 2.00 czy 3.00 w nocy i pracownicy nie mają jak wrócić do domu, co nie interesuje pracodawców – zaznaczył.

Alfred Bujara w kontekście zamykania sklepów w galeriach handlowych zauważył, że „problem był u samych właścicieli galerii”.

– Do galerii mogła wejść nieograniczona ilość klientów. Nikt tam nie liczył ludzi, przychodziło więc ich bardzo dużo. Musi tu być zachowany reżim, który musi być wyegzekwowany u właścicieli tych galerii. Pozwólmy handlować butikom i sklepom meblarskim, które godzą się na stosowanie ostrych zasad reżimu sanitarnego. Jak będzie wszystko w bardzo dobry sposób przestrzegane, to nie możemy obawiać się zagrożenia – zaapelował gość Radia Maryja.

Cała rozmowa z Alfredem Bujarą w „Aktualnościach dnia” dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl