Toruń: Zakończył się pierwszy dzień XI Międzynarodowego Kongresu „Katolicy i osoba ludzka – szanse i zagrożenia”
Pod hasłem „Katolicy i osoba ludzka – szanse i zagrożenia” w murach Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej trwa międzynarodowy kongres z udziałem prelegentów z Polski i ze świata.
To już XI edycja międzynarodowego kongresu, który każdego roku odbywa się w toruńskiej uczelni.
– Jaka idea? Wymiana myśli z różnych stron – mówił dyrektor Radia Maryja o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR.
Tegoroczna dyskusja koncentruje się na człowieku, stąd hasło: „Katolicy i osoba ludzka – szanse i zagrożenia”.
– Zgłębianie człowieka, poznawanie jego bytu, jest nam zadane na całe życie – tłumaczył ks. bp prof. Ignacy Dec, biskup świdnicki.
Kongres odbywa się w roku 70. rocznicy ogłoszenia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka i 40. rocznicy wyboru ks. kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. W związku z tym w trakcie dyskusji nie mogło zabraknąć nauczania polskiego Papieża, bo to człowiek był jego głównym tematem – podkreślił ks. kard Zenon Grocholewski, prefekt senior Kongregacji Wychowania Katolickiego.
– Św. Jan Paweł II umieścił człowieka w perspektywie transcendentnej. Człowiek to nie jest tylko egzystencja tutaj na ziemi – wskazał ks. kard. Zenon Grocholewski.
Początków takiego myślenia o człowieku możemy szukać już w starożytności – podkreślił prof. Piotr Jaroszyński, wykładowca WSKSiM i KUL.
– Starożytni Grecy i Rzymianie zwracali uwagę na to, że człowiek jako jedyny wśród bytów, które nas otaczają, posiada rozum – tłumaczył prelegent.
Rozum, który prowadzi do poznania Boga – to już wniosło chrześcijaństwo.
– Chrześcijaństwo uratowało koncepcję człowieka jako bytu, który posiada i ciało i ducha, który stanowi jedność. Jest stworzony przez Boga, odniesiony do Boga, ale Bogiem nie jest – mówił prof. Piotr Jaroszyński.
Nie jest, bo nie może zbawić się sam z siebie, ale tylko dzięki łasce Boga – przypomniał prof. Alberto Lo Presti z Włoch.
– Nikt nie jest samotną wyspą i nikt nie może uczynić szczęśliwym, zbawionym samego siebie. Jeśli człowiek cały, wszyscy ludzie są uczynieni na obraz i podobieństwo Boże, to człowiek zbawia się wraz z innymi – zaznaczył.
Prof. Mounir Farag z Egiptu tłumaczył, że właśnie to odróżnia chrześcijaństwo od islamu.
– W islamie człowiek został stworzony na swój doskonały obraz, a nie obraz Boży – akcentował ekspert.
To relacja z Bogiem konstytuuje godność człowieka – dodał ks. prof. Waldemar Rakocy z KUL.
– Bóg wprowadza nas w relację ze sobą, która jest relacją synowską – mówił.
Prof. Monica Lopez Barahona z Hiszpanii wyjaśniła, że mimo to w świecie, w którym medycyna może coraz więcej, życie najsłabszych wciąż jest zagrożone.
– Życie nie należy do nas, życie jest darem. Nie możemy zatem wywierać na żadne ludzkie życie działań, które prowadziłyby do śmierci – oznajmiła.
I tutaj wracamy do sporu o człowieka, w którym albo próbuje się sprowadzić osobę ludzką wyłącznie do materii, albo przypisać jej przymioty Boga.
– Człowiek w marksizmie nie miał żadnej wartości, był niczym. Wszystkim była rządząca partia – podkreślił ks. bp prof. Igancy Dec.
– To są wszystkie te nurty, które nie przyjmują istnienia Boga – dodał ks. prof. Waldemar Rakocy.
Bo wykluczenie Boga automatycznie pozbawia człowieka jego godności.
– To, co bardzo mocno podkreślił Jan Paweł II, że właściwie, żeby zrozumieć człowieka, to nam pomógł Chrystus – zaznaczył prefekt senior Kongregacji Wychowania Katolickiego.
– Jan Paweł II mówił, żeby człowiek bardziej stawał się człowiekiem. To chodzi o to, żeby był bardzo dobry. A kiedy jest bardzo dobry? Kiedy jest bliżej Boga, prawdy, miłości – wtedy staje się bardziej człowiekiem – podkreślił o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR.
Naukowej dyskusji – jak każdego roku – towarzyszyła wspólna modlitwa. Mszy św. w sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II przewodniczył ks. bp prof. Ignacy Dec.
W sobotę drugi dzień Kongresu. W dyskusji głos zabiorą m.in. ks. prof. Paweł Bortkiewicz oraz ks. abp Jan Romeo Pawłowski z Watykanu.
TV Trwam News/RIRM