Toruń: Sukces po pierwszym etapie

Prace przy poszukiwawczo-badawczym odwiercie geotermalnym w Toruniu można uznać za zakończone. Uzyskane parametry gorących wód pozwalają wykorzystać je m.in. do celów ciepłowniczych, a nawet balneologii. To jednak dalsza perspektywa, gdyż na obecnym etapie Fundacja „Lux Veritatis” musi zgromadzić środki na wykonanie drugiego otworu – zatłaczającego, a także wybudować instalację umożliwiającą odbieranie ciepła wydobywanej gorącej wodzie. Mimo trudności stawianych przez rządzących ten etap prac zakończył się dużym sukcesem, a wykonane podczas wierceń badania geologiczne stanowią cenny materiał naukowy. – Kończymy tylko pewien etap. Teraz czeka nas wykonanie drugiego odwiertu oraz realizacja całego projektu. Dziś jednak mogę powiedzieć, że dotychczasowe prace zostały zakończone pełnym sukcesem – zaznacza o. Tadeusz Rydzyk CSsR, dyrektor Radia Maryja.

W Toruniu kończone są ostatnie prace przy otworze geotermalnym, związane z jego zabezpieczeniem. Teraz Fundacja „Lux Veritatis” chce jak najszybciej przystąpić do wykonania drugiego otworu, którym wydobywana gorąca woda, po odebraniu od niej ciepła, będzie zatłaczana z powrotem do ziemi. – Kończymy tylko pewien etap. Teraz czeka nas wykonanie drugiego odwiertu oraz realizacja całego projektu. Dziś jednak mogę powiedzieć, że dotychczasowe prace zostały zakończone pełnym sukcesem – podkreślił o. Tadeusz Rydzyk CSsR w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”. Dyrektor Radia Maryja zauważa, że zasoby wody, do których udało się dotrzeć w Toruniu, są bardzo zadowalające i mają dużo lepsze parametry od tych, które uzyskiwano w podobnych inwestycjach w Polsce. – Mamy dużo wody o temperaturze ok. 65 st. Celsjusza. Proszę sobie wyobrazić, ile energii potrzeba, by ogrzać zimną wodę do tej temperatury, my mamy ją wprost z ziemi – dodał o. Jan Król CSsR z Fundacji „Lux Veritatis”.

Choć z technicznego punktu widzenia wiercenie drugiego otworu nie jest problemem, to dalsze prace nie będą łatwe z uwagi na koszty. Oficjalnie przedstawiciele rządu i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podkreślają, że Fundacja „Lux Veritatis” może ubiegać się w Funduszu o środki na dalsze prace, to jednak przepisy zostały tak skonstruowane, że Fundacja w najbliższych latach została wykluczona, jako podmiot, któremu została wypowiedziana umowa. – Specjalnie wprowadzony został taki zapis, by Fundacja nie mogła się starać o te środki – zauważył o. Tadeusz Rydzyk. Inwestycji nie pomaga także stanowisko Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które nie wyraziło zgody na przeprowadzanie przez społeczny komitet zbiórki publicznej na finansowanie prac geotermalnych w Toruniu. – Społeczny komitet nie otrzymał zgody na zbiórkę, mimo że spełnił wszelkie wymogi, a cel był godny poparcia – wskazał o. Jan Król. W tej sprawie w ministerstwie interweniował prof. dr hab. Jan Szyszko, poseł PiS, były minister środowiska. – Złożyłem interpelację do MSWiA. Uzyskałem odpowiedź, że wnioskowana zbiórka nie nosi znamion zbiórki publicznej. Oczywiście będę prosił o dalsze wyjaśnienia, gdyż całkowicie nie zgadzam się z taką opinią ministerstwa. Moim zdaniem, ta sprawa jest karygodna – podkreślił. W jego ocenie, wyniki wykonanych dotychczas badań są tak dobre, że trudno wyobrazić sobie, by inwestycja była w dalszym ciągu blokowana. – Myślę, że decydenci życia politycznego, skupieni zarówno w Ministerstwie Środowiska, jak i w ośrodkach decyzyjnych powyżej, dojrzeli do tego, że nie można dalej się sprzeciwiać racjonalnym działaniom i trzeba tę inwestycję kontynuować. Nie wyobrażam sobie, aby w obecnej sytuacji rząd zdecydował się na dalsze blokowanie geotermii toruńskiej – dodał prof. Szyszko.

Dotychczasową postawą rządzących zdziwiony jest także prof. dr hab. inż. Ryszard H. Kozłowski z Politechniki Krakowskiej. Jego zdaniem, rząd celowo blokuje inicjatywę społeczną. – Mieliśmy przyznane środki na pierwszy otwór poszukiwawczo-badawczy. Do tej pory wszyscy otrzymywali na takie prace pieniądze z NFOŚiGW – zauważył.


Wszystko zgodnie z projektem


Mimo trudnej sytuacji finansowej Fundacji prace trzeba kontynuować, bo przestój oznacza niepotrzebne zamrożenie już wydanych pieniędzy. Po wykonaniu drugiego otworu okaże się, ile wody będzie można wydobywać – otwór zatłaczający musi mieć odpowiednio dużą chłonność – dlatego w niektórych przypadkach stosowane są rozwiązania z większą ilością otworów zatłaczających (cała eksploatowana woda musi na powrót trafić w głąb ziemi).

Parametry pierwszego otworu są obiecujące. Co prawda wodę trzeba będzie pompować, ale podpływa ona na 14 metrów pod powierzchnię. Co więcej, woda jest zmineralizowana. – Kiedy pytałem, jakie składniki zawiera, to usłyszałem, że jest tu niemal cała tablica Mendelejewa – powiedział o. Tadeusz Rydzyk. Niewątpliwie dużym osiągnięciem są także wykonane badania naukowe, które Fundacja musiała zrobić za własne pieniądze, mimo że na tan cel są środki w Funduszu i taka umowa z Fundacją była zawarta. – Mimo że Fundacja została pozbawiona pieniędzy, wykonała wszystko zgodnie z zatwierdzonym projektem. Wszystkie badania zostały zrobione tak, jak byśmy mieli środki z Funduszu – zauważył o. Król.

Na obecnym etapie ojcowie redemptoryści wśród możliwych sposobów zagospodarowania gorących wód wymieniają przede wszystkim ciepłownictwo, jednak zapewniają, że z całą pewnością źródło będzie bardzo dobrze zagospodarowane. Możliwości jest wiele. – Wydobywana woda ma temperaturę minimum 65 st. C, co oznacza, że można ją wykorzystać na potrzeby ciepłownictwa, balneologii, rekreacji, suszenia drzewa, ogrzewania szklarni, hodowli ryb itd. – zauważa prof. dr. hab. inż. Ryszard H. Kozłowski. W jego ocenie, obecnie wydajność otworu sięga od 300 do 500 m sześc. na godzinę. – Jest to bardzo dobry wynik, pozwalający na korzystanie z tych wód w sposób wystarczający dla ogrzania nie tylko planowanych budynków Centrum Polonia in Tertio Millennio, ale również dużego fragmentu Torunia – dodał. Podkreślił, że już wykonane prace pokazały, że w Niżu Polskim w basenie grudziądzko-warszawskim są potężne zasoby wód geotermalnych, co przewidywały badania wykonywane przez zespół prof. dr. hab. inż. Juliana Sokołowskiego.

Prace przy odwiercie geotermalnym rozpoczęte zostały w sierpniu ubiegłego roku. Odwiert poszukiwawczo-badawczy miał być finansowany z dotacji NFOŚiGW, z którego Fundacja „Lux Veritatis” miała otrzymać 27 mln złotych. Pod koniec maja ub.r. Fundusz jednak wypowiedział prawnie zawartą umowę, a stało się to na wyraźne polecenie szefostwa Ministerstwa Środowiska. Fundacja, która już rozpoczęła wiercenia, została bez źródła finansowania badań. Do tego w lutym br. MSWiA ostatecznie nie zezwoliło społecznemu komitetowi na przeprowadzenie zbiórki publicznej, która miałaby wspomóc badania. Mimo to pierwszy etap prac zakończył się pomyślnie.


Marcin Austyn
drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl