TK ma dziś wydać wyrok ws. konstytucyjności tzw. ustawy dezubekizacyjnej
Trybunał Konstytucyjny ma dziś wydać wyrok ws. zmniejszenia świadczeń byłym funkcjonariuszom aparatu bezpieczeństwa PRL. Sprawa dotyczy tzw. ustawy dezubekizacyjnej.
W styczniu 2018 roku warszawski Sąd Okręgowy zwrócił się do Trybunału z zapytaniem, czy przepisy są zgodne z polską konstytucją.
W ocenie stołecznego sądu, obowiązujące prawo może dyskryminować tych funkcjonariuszy, którzy rozpoczęli swą służbę po 11 września 1989 r.
Opozycjonista z czasów PRL Krzysztof Wyszkowski liczy na to, że TK wyda sprawiedliwy wyrok i uzna ustawę dezubekizacyjną za zgodną z konstytucją.
– Oczywiście spodziewam się wyroku sprawiedliwości dziejowej, czyli uznania okupacji komunistycznej, niewoli komunistycznej za nielegalną. Wtedy wszystkie działania w obronie tego systemu muszą być uznane za szkodliwe dla Polski, a z kolei działania ludzi, którzy byli aktywni na rzecz niepodległości, wolności i demokracji, muszą zostać dowartościowane. Tę różnicę trzeba wykazać. Ona jest udowodniona historycznie. To ludzie walczący z komunizmem mieli rację, a ludzie broniący komunizmu, którzy mordowali Polaków, zdrajcy, ludzie Związku Sowieckiego – trzeba ich działalność potępić, fundamentalnie i ostatecznie – podkreśla Krzysztof Wyszkowski.
Ustawa dezubekizacyjna weszła w życie w 2017 r. Na mocy przepisów, byli funkcjonariusze aparatu bezpieczeństwa PRL mają obniżone emerytury i renty.
Nie mogą one być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS.
RIRM