fot. Daniel Gnap/KPRM

Szef rządu: Nigdy nie rozważałem zamknięcia Turowa, bo to, co ma sprowadzić katastrofę na kopalnię i bezpieczeństwo energetyczne, ale też na pracowników, to nie jest żadna sprawiedliwość

Po tym, jak Polska i Czechy porozumiały się w sprawie Turowa, premier RP Mateusz Morawiecki podkreśla, że nawet przez chwilę nie rozważał zamknięcia kopalni. Podtrzymał swoje zdanie, że decyzja Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej była w tym przypadku oderwana od rzeczywistości.

W cotygodniowym podcaście premier RP Mateusz Morawiecki podkreślał, że pracownicy kopalni i elektrowni Turów mogą spokojnie planować przyszłość. Porozumienie, które zostało podpisane z czeskim rządem, polski premier określił jako nowe otwarcie, potrzebne dla obu stron. Szef rządu wskazał, że faktyczną przyczyną sporu były wybory parlamentarne, jakie odbyły się w Czechach.

– Nie ma takich sporów, których nie dałoby się zażegnać, jeśli nie brakuje dobrej woli i wysiłku – powiedział Mateusz Morawiecki.

Tej dobrej woli premier RP odmówił instytucjom europejskim. Oskarżył TSUE, że decyzje w sprawie Turowa były oderwane od rzeczywistości.

– Jak Trybunał z Luksemburga chciał rozwiązać konflikt o Turów? Po prostu zamknąć i wyłączyć kompleks dostarczający ciepło dziesiątkom tysięcy rodzin, a prąd milionom obywateli. Czy to nie jest szaleństwo? – zaznaczył premier RP.

Premier RP wskazał na okoliczności, jakie towarzyszyły tej decyzji. Europa walczyła z kolejnymi falami pandemii, gospodarka próbowała podnieść się po kryzysie ekonomiczny, Rosja posługiwała się gazowym szantażem, a ceny energii poszły gwałtownie w górę.

– Nigdy, nawet przez chwilę nie rozważałem zamknięcia Turowa, bo to, co ma sprowadzić katastrofę na kopalnię i bezpieczeństwo energetyczne, ale też pracowników i ich rodziny, to nie jest żadna sprawiedliwość – podkreślił Mateusz Morawiecki.

Premier miał pretensje do polityków opozycji, że w sporze o Turów, przyłączyli się do tego, czego żądali TSUE i Komisja Europejska.

 

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl