Szczyt OBWE w Łodzi

W Łodzi trwa szczyt Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Do Polski przejechało 200 delegatów z ponad 50 krajów świata.

Szczyt w Łodzi kończy najtrudniejszy w historii rok dla OBWE. Rok, w którym Ukraina i stojący za nią wolny świat musiał przeciwstawić się rosyjskiej agresji.

Prezydent Andrzej Duda mówił, że nie możemy dziś przejść do porządku dziennego, gdy od rosyjskich rakiet giną cywile. Nie możemy też zgodzić się na porozumienie, które doprowadziłoby do zmiany granic w Europie.

– Nie ma żadnych wątpliwości, że ewentualne porozumienie, które w jakikolwiek sposób przyznawałoby czy akceptowałoby zdobycze wojenne, terytorialne Rosji, to tak naprawdę byłaby bomba podłożona pod system europejskiego bezpieczeństwa, która prędzej czy później musi wybuchnąć – wskazał szef państwa polskiego.

Polski prezydent podkreślał także, by Europa wyciągnęła lekcje z wydarzeń z 24 lutego; by przeanalizowała nawet te najbardziej nieprawdopodobne scenariusze, bo jeszcze rok temu takim scenariuszem była wojna.

– Kiedy Polska przejmowała prezydencję w OBWE, mówiono o deeskalacji sporu, konfliktu, ale że przybierze on taki format, a nie inny, trudny było wówczas wyrokować – powiedział dr Tomasz Szyszlak, politolog.

Na szczyt do Łodzi przyjechało 200 delegatów z ponad 50 krajów. Zabrakło ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa. I to – jak mówił politolog Karol Maszota – jest sukcesem Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

– To wynikało ze stanowczego podejścia strony polskiej dyplomacji, która wykonała zalecenie organów Unii Europejskiej związanych z nałożeniem sankcji z dnia 25 lutego 2022 roku, gdzie nastąpił zakaz wjazdu wysokich urzędników państwowych Federacji Rosyjskiej – zaznaczył politolog.

Rosja napadając na Ukrainę zlekceważyła zasady OBWE – napisał po zakończeniu posiedzenia minister spraw zagranicznych Ukrainy, Dmytro Kułeba.

„W stosunku do Rosji próbowano już wszystkiego: proszono, próbowano udobruchać, być miłym, neutralnym, zaangażować się, nie nazywać rzeczy po imieniu. Wniosek jest taki, że lepiej byłoby, gdyby w OBWE Rosji nie było” – podkreślił Dmytro Kułeba.

Rosja nie tylko lekceważy zasady Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, ale też paraliżuje prace organizacji – mówił minister spraw zagranicznych, prof. Zbigniew Rau, odnosząc się do wysuwanych przez Kreml oskarżeń, że OBWE pod przewodnictwem Polski spada w przepaść.

– W lutym to Rosja odrzuciła dialog. To Rosja w marcu odrzuciła przedłużenie mandatu dla specjalnej misji monitorującej na Ukrainie (…). To Rosja blokowała wybór państwa przewodniczącego organizacji w 2024 r., nie podając żadnego przekonującego powodu, dla którego Estonia nie mogłaby podjąć się tego zadania – wskazał szef polskiego resortu.

Podczas dwudniowego posiedzenia szef polskiej dyplomacji symbolicznie przekaże prezydencję Macedonii Północnej. W 2023 roku to ten kraj obejmie przewodnictwo w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl