Szczątki kolejnych ofiar komunizmu odnalezione na Bródnie
Szczątki sześciu ofiar komunizmu odnalazł na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie Zespół Samodzielnego Wydziału Poszukiwań IPN. Prace poszukiwawcze na tym cmentarzu rozpoczęły się w zeszłą środę.
Prof. Krzysztof Szwagrzyk, który kieruje pracami zespołu wskazuje, że w co najmniej dwóch szczątkach są ślady po katyńskiej metodzie mordowania, tj. strzał w potylice z bliskiej odległości.
Przy jednej z ofiar była szczoteczka do zębów z napisem „Zygmunt Kęska ps. Świt. 8.03.1946”. Na drugiej stronie szczoteczki widnieje napis: „Kazimiera Adamkiewicz, Dęblin, ul. Lipowa 35. Cela śmierci”.
– Szczoteczka zawierała takie napisy jak jego imię, nazwisko, pseudonim i oddział, do którego należał. Niezwykle rzadko zdarza się taka sytuacja, kiedy więźniowie mieli przy sobie rzeczy osobiste, a praktycznie nigdy, kiedy na tych rzeczach osobistych możemy odczytać ich imiona i nazwiska. Na pewno powrócimy tutaj na cmentarz Bródnowski, gdyż uchwyciliśmy rząd pochówków więziennych w dwóch jego skrajnych fragmentach. Musimy powrócić, aby odnaleźć jeszcze około 20 ludzi, którzy znajdują się pomiędzy odnalezionymi przez nas fragmentami. Wierzymy, że uda nam się ich odnaleźć. W roku następnym na wiosnę na pewno tu powrócimy – powiedział prof. Krzysztof Szwagrzyk.
Najprawdopodobniej na terenie poszukiwań w 1946 r. pochowano co najmniej 33 skazanych na podstawie wyroków sądów komunistycznych.
Warszawski Cmentarz Bródnowski jest trzecim po kwaterze „Ł” na Wojskowych Powązkach i Cmentarzu na Służewie miejscem, gdzie w latach 40. XX w. chowano ofiary terroru komunistycznego.
RIRM