Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej wciąż niebezpieczna
Minionej doby na granicy polsko-białoruskiej odnotowano 174 próby jej nielegalnego przekroczenia. Migranci rzucali w polskich funkcjonariuszy kamieniami. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 35 tys. prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Odkąd reżim Aleksandra Łukaszenki wykorzystuje nielegalnych migrantów do wywołania kryzysu w Europie, polscy funkcjonariusze mają pełne ręce roboty.
– Minionej doby na granicy polsko-białoruskiej odnotowaliśmy 174 próby jej nielegalnego przekroczenia. Wydanych zostało 66 postanowień o obowiązku opuszczenia terytorium Polski – przekazała rzecznik Straży Granicznej, ppor. Anna Michalska.
W poniedziałek doszło do kolejnych prób siłowego sforsowania granicy.
– Pierwsze około godziny 21.00 na odcinku ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Białowieży. Tam grupa 50 osób zebrała się w pobliżu granicy, aby ją nielegalnie przekroczyć – wskazała ppor. Anna Michalska.
Nagranie z rejonu Białowieży opublikowało Ministerstwo Obrony Narodowej:
Rejon Białowieży: kolejna próba nielegalnego przekroczenia granicy została wczoraj udaremniona przez żołnierzy i funkcjonariuszy. Atak agresywnych migrantów był wspierany przez białoruskie służby. pic.twitter.com/jnedZOfCzb
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 23, 2021
Migranci rzucali w polskie służby kamieniami oraz innymi niebezpiecznymi przedmiotami. Atak wspierały białoruskie służby. Polskie wojsko i Straż Graniczna udaremniły migrantom nielegalne przejście przez naszą granicę. Na miejscu cały czas pomagają także funkcjonariusze policji.
Wczoraj 👮♀️👮 @PolskaPolicja zatrzymali 6 osób w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. Zatrzymani to 2 obywatele Uzbekistanu i obywatele Kazachstanu, Turcji, Sri Lanki i Polski. Kurierzy chcieli przewieźć 23 osoby.#NaStrażyGranicy pic.twitter.com/kvmcvXG10f
— podlaska Policja (@podlaskaPolicja) November 23, 2021
„Wczoraj funkcjonariusze polskiej policji zatrzymali sześć osób w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. Zatrzymani to dwaj obywatele Uzbekistanu i obywatele Kazachstanu, Turcji, Sri Lanki i Polski. Kurierzy chcieli przewieźć dwadzieścia trzy osoby” – przekazała na Twitterze podlaska policja.
Sytuacja na miejscu jest niebezpieczna. Stąd nie dziwią takie obrazki:
Wybuch radości, łzy szczęścia i ulgi, że tata Policjant cały i zdrowy wrócił do domu po kilku tygodniach służby na granicy.
Nie każdy bohater nosi pelerynę 🇵🇱👮♂️
Ps. Pozdrawiamy małżonkę i dzieci naszego👮🏻♂️ Zbigniewa Niewiadomskiego z II kompanii Oddział Prewencji @PolicjaWlkp pic.twitter.com/8ggyIicz9Y— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) November 22, 2021
Wybuch radości, łzy szczęścia i ulgi, że tata policjant cały i zdrowy wrócił do domu po kilku tygodniach służby na granicy – czytamy w opisie do filmu udostępnionego przez Polską Policję.
Kryzys na polsko-białoruskiej granicy wciąż jest wykorzystywany przez Białoruś i Rosję do ataku propagandowego na Polskę. Choć wciąż jest niebezpieczny, to jednak powoli traci na sile. Z Mińska odleciał w poniedziałek kolejny samolot ze stu osiemnastoma nielegalnymi imigrantami z Bliskiego Wschodu – poinformował rzecznik koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn.
– Te osoby podejmowały próby przedostania się na Zachód, ale w związku z twardą postawą strony polskiej zdecydowały się na powrót do swoich krajów ojczystych. Podobny lot jest organizowany w dniu dzisiejszym z lotniska w Mińsku – podkreślił rzecznik koordynatora służb specjalnych.
Jedno z białoruskich biur podróży, które pomagało w sprowadzaniu nielegalnych imigrantów na Białoruś, szuka obecnie chętnych powrotu do Iraku i Syrii. Taki lot ma być organizowany w najbliższych dniach.
TV Trwam News