Sukces aplikacji mObywatel
Pół miliona osób korzysta już z aplikacji mObywatel – wskazał minister cyfryzacji Marek Zagórski. Dzięki niej na smartfonie można skorzystać z elektronicznych dokumentów. Na przykład usługa mTożsamość przydaje się na poczcie, gdy chcemy odebrać przesyłkę poleconą czy podczas kontroli biletów w pociągu.
W aplikacji mObywatel znajdziemy także dane z dowodu rejestracyjnego, które mogą się okazać pomocne w razie stłuczki. Inne dostępne w niej usługi to eRecepty, mLegitymacje szkolne i studenckie oraz Polak za granicą.
Szef resortu cyfryzacji podkreślił, że aplikacja mObywatel to narzędzie unikatowe w skali światowej. Dodał, że staje się popularna wśród Polaków.
– Cieszy się to bardzo dużym zainteresowaniem wśród obywateli. Na początku te funkcjonalności były niewielkie i występowały opory w wielu urzędach. Pozmienialiśmy przepisy, tam gdzie trzeba było, trochę żeśmy ponegocjowali, na przykład z kolejami, żeby jednak można było używać mTożsamości do weryfikowania tożsamości pasażerów. Szybko żeśmy doszli do porozumienia z Pocztą Polską i można przesyłki odbierać przy pomocy tej aplikacji. Liczymy na to, że w momencie, kiedy będzie możliwość posiadania prawa jazdy w tej aplikacji, to liczba użytkowników jeszcze się zwiększy i przyspieszy ten proces korzystania z niej, a dzisiaj i tak jest nieźle, bo to jest blisko 800 tys. pobrań aplikacji i około pół miliona osób, które już ją aktywowały – powiedział minister Marek Zagórski.
Prawo jazdy na telefon ma się pojawić w pierwszym kwartale przyszłego roku.
RIRM
