Strajk ostrzegawczy przeciwko zmianie statusu polskich szkół w Wilnie i na Wileńszczyźnie
Uczniowie szkół polskich w Wilnie i na Wileńszczyźnie i ich rodzice wzięli udział w strajku ostrzegawczym. Protestujący sprzeciwiają się reformie oświaty, w wyniku której szkoły z językiem polskim mogą stracić status szkół średnich.
Uczniowie zamiast na lekcje udali się do wileńskiego kościoła pw. św. Ducha na mszę świętą.
– Modliliśmy się w intencji zachowania szkół polskich i rozwoju polskiej oświaty na Litwie – powiedział PAP koordynator komitetów strajkowych szkół polskich Albert Narwojsz.
Minister oświaty i nauki Litwy Audrone Pietriene w środowym wywiadzie dla polskiej rozgłośni w Wilnie, Radia Znad Wilii, powiedziała, że „protest jest wyrazem oczekiwań społeczności szkolnych”. Zapowiedziała, że w najbliższym czasie zamierza spotkać się z protestującymi. Sprzeciwiają się oni realizowanej obecnie reformie oświatowej, w wyniku której 17 szkołom z polskim i rosyjskim językiem nauczania grozi utrata statusu szkoły średniej (szkoły z nauczaniem od pierwszej do 12. klasy) i przekształcenie w szkoły podstawowe (z nauczaniem od pierwszej do 10. klasy).
Protestujący chcą podjęcia dialogu z władzami w sprawie reformy oświatowej i możliwości odroczenia terminu jej zakończenia. Reforma systemu edukacji trwa na Litwie od dziesięciu lat i ma się zakończyć 1 września 2015 roku.
Jak zaznaczył Narwojsz, Polacy na Litwie liczą też „na reakcję strony polskiej w sprawie obrony polskiego szkolnictwa na Litwie”.
– Liczymy na powołanie polsko-litewskiej grupy roboczej do spraw oświaty – powiedział koordynator komitetów strajkowych szkół polskich.
Na Litwie jest około 90 szkół z polskim językiem nauczania, do których uczęszcza około 12 tys. osób. Polacy są najliczniejszą mniejszością narodową, stanowią 6,6 proc. mieszkańców.
PAP/RIRM