Spór wokół Krajowego Planu Odbudowy nadal trwa

Polska kontynuuje rozmowy o wątpliwościach Komisji Europejskiej, która blokuje środki z Funduszu Odbudowy. Negocjacje z Brukselą prowadzi Szymon Szynkowski vel Sęk, minister ds. europejskich.

Środki z Funduszu Odbudowy wspomagają odbudowę europejskich gospodarek po pandemii koronawirusa. Miliardy euro płyną do większości krajów Unii Europejskiej, ale nie do Polski. Komisja Europejska zażądała likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Choć polski rząd dokonał wymaganej zmiany, Komisja wciąż ma wątpliwości.

On the sidelines of the General Affairs Council #GAC Minister @SzSz_velSek 🇵🇱 meets with Commissioner for Justice @DReynders 🇪🇺. pic.twitter.com/JjXaq1dpew

— Poland in the EU (@PLPermRepEU) November 18, 2022

O nich ponownie rozmawiał w Brukseli Szymon Szynkowski vel Sęk.

– Kolejne wyjaśnienia pokazują, że wiele elementów, które budzą wątpliwości Komisji Europejskiej, można w toku rozmów, otwartego i intensywnego dialogu wyjaśnić, bez wprowadzania zmian legislacyjnych – powiedział.

Minister zaznaczył, że rozmowy będą kontynuowane, gdyż Komisja Europejska nie ustosunkowała się do wszystkich wyjaśnień strony polskiej. Mało optymistycznie wypowiedział się po spotkaniu Didier Reynders, unijny komisarz ds. sprawiedliwości.

– Będziemy nadal oceniać sytuację, ale to nie jest już czas na negocjacje czy  szukanie porozumienia. Na to był czas przed zatwierdzeniem Krajowego Planu Odbudowy. Teraz nadszedł czas, by Polska w pełni zrealizowała zobowiązania zawarte w „kamieniach milowych” – mówił Didier Reynders.

Szymon Szynkowski vel Sęk podkreślił, że Komisja musi wziąć pod uwagę działania naszego kraju w czasie wojny na Ukrainie. Polska przyjęła najwięcej uchodźców.

– Polska nie może być jako kraj frontowy, który w tej chwili ponosi wielkie wydatki i wysiłek na rzecz Ukrainy. Być krajem, który jest w jakiś sposób karany i wobec którego nie są realizowane zobowiązania. To też bardzo mocno w moich rozmowach akcentuję – zaapelował.

Według Janusza Wojciechowskiego, unijnego komisarza do spraw rolnictwa, rozmowy z Komisją przybliżają nas do wypłaty unijnych środków.

– Jestem optymistą, jeśli chodzi o wynik rozmów. Bardzo konstruktywne jest podejście ze strony Polski i Komisji Europejskiej – skomentował.

Ze strony Solidarnej Polski winę za blokowanie unijnych środków ponosi premier Mateusz Morawiecki. To on pod koniec 2020 roku zgodził się na unijny mechanizm warunkowości, uzależniający wypłatę środków od tzw.  praworządności. Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, lider Solidarnej Polski oraz Prokurator Generalny, wzywa premiera do spotkania i odpowiedzi na pytania.

– Jak wyjaśni, że zapewnienia, jakie składał, że Unia Europejska, mechanizm zaproponowany przez Merkel, przez niemiecką prezydencję, nie wykorzysta, by zablokować Polsce pieniądze, że stało się inaczej – pytał Zbigniew Ziobro.

Zbigniew Ziobro ma wiele okazji do pytań – podkreślił Piotr Müller, rzecznik rządu.

– Pan minister Ziobro, jak rozumiem, spotyka się z panem premierem na posiedzeniach rządu, a te kwestie (…) są idealne do poruszania w gremium rządowym. Od tego jest Rada Ministrów, żeby takie rzeczy wyjaśnić – ocenił Piotr Müller.

Premier Mateusz Morawiecki zapewnia, że minister Zbigniew Ziobro otrzyma wyjaśnienia.

– Nasze rozmowy, dyskusje, ewentualne różnice zdań, zasadniczo wyjaśniamy w naszym własnym gronie. Ja zwykle tak robię i teraz również tak zrobię – odpowiedział premier RP.

Według opozycji, środków nie blokuje Komisja Europejska, ale Zbigniew Ziobro. We wtorek Koalicja Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe, Lewica oraz Polska 2050 złożyły wniosek o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości. Jak przekonywał Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej, odwołanie Zbigniewa Ziobro doprowadzi do uruchomienia unijnych pieniędzy.

– Może w ten sposób Kaczyński uratować twarz, pokazując, że to Ziobro był winny, iż Polska traci dziesiątki miliardów euro i że nie cały PiS jest za to odpowiedzialny – komentował.

Prezydent Andrzej Duda nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia ze sporem politycznym. Jak wskazał, przygotowany przez niego projekt ustawy zmieniający ustawę o Sądzie Najwyższym zrealizował żądania Komisji Europejskiej.

– Są politycy w Komisji Europejskiej, w instytucjach europejskich, którzy mają odmienny światopogląd niż ci, którzy dzisiaj rządzą w Polsce. (…) Chcą doprowadzić do wymuszenia na Polakach zmiany władzy – zwrócił uwagę prezydent RP.

Jak podkreślił prof. Mieczysław Ryba, politolog, wykładowca Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, liderem walki z polskim rządem są Niemcy.

– To hasło  o zagłodzeniu Polski jest wciąż aktualne dla środowisk lewackich w Unii Europejskiej, które chciałyby nam zafundować rewolucję seksualną, kulturową – zaakcentował.

W ramach Krajowego Planu Odbudowy Polska ma otrzymać 24 miliardy euro dotacji i prawie 12 miliardów euro pożyczek.

TV Trwam News