Spór między Janem Burym a CBA

Prokuratura w Łomży wszczyna dwa odrębne śledztwa w sprawie sporu pomiędzy posłem PSL-u Janem Burym a CBA. O sprawie informuje jeden z portali.

Śledczy mają wyjaśniać, czy w delegaturze CBA w Rzeszowie  mogło dochodzić do nieprawidłowości. Ponadto będą chcieli ustalić, czy mogło dojść do ujawnienia danych agentów CBA.

Poseł PiS-u Kazimierz Moskal z Podkarpacia nie wyklucza, że sprawa przybiera charakter gry politycznej.

– Państwo powinno służyć obywatelom, a nie zagrywkom politycznym. Najwyższy czas, aby zakończyć sprawę. Jeżeli poseł Jan Bury jest uczciwy do końca, to powiem, że to, co robi CBA jest nieuczciwe. Jednak jeśli istnieją tam elementy patologii i nadużyć to Jan Bury powinien wiedzieć, co ma zrobić. Nie mam na tyle wiedzy żeby w sposób jednoznaczny to ocenić ale mnie to bulwersuje. Nie można dekonspirować pewnych działań służby, chyba że nie było innego wyjścia- poseł Kazimierz Moskal.

Na początku czerwca media opublikowały list szefa CBA Pawła Wojtunika do premier Ewy Kopacz. Wojtunik  napisał o „próbach destabilizacji pracy i obniżenia skuteczności funkcjonowania Biura” przez posła Jana Burego.

Zarzucił on także Buremu, że publikując na swojej stronie anonimy o działaniach CBA, sprowadza realne zagrożenie dla życia funkcjonariuszy Biura.

RIRM